Miniony rok w ZP PRW przyniósł duże zmiany. Prezesem organizacji została Magdalena Zielińska, dotychczas pełniąca funkcję Dyrektora Biura. Rok 2017 to czas pełen nowych wyzwań i sukcesów. Najważniejszym wydarzeniem było bez wątpienia wstąpienie Związku do struktur AICV. Dzięki temu Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa stał się ważnym partnerem w międzynarodowej dyskusji na rynku cydrów i win owocowych.
W czerwcu Związek gościł przedstawicieli organizacji AICV i największych producentów cy-dru i win owocowych w Europie. Podjęto wtedy istotne dla Polski tematy problemów klasy-fikacji wyrobów w nomenklaturze scalonej. Pokazano gościom potencjał polskich zakładów winiarskich i potęgę rodzimego sadownictwa, co zostało przyjęte z dużym zainteresowa-niem i uznaniem przybyłych.
ZP PRW brał także aktywny udział w dyskusji na temat obowiązku banderolowania win. „Zdecydowanie opowiadamy się za jego utrzymanie. Wydarzenia, o których głośno było w ostatnich dniach – zatrzymanie trzech transportów wina bez znaków akcyzy, to kolejny dowód na to, że banderole stanowią ważny element szczelności rynku winiarskiego. W 2017 r. ze strony resortów widzieliśmy duże zainteresowanie problemami branży i otwartość na wszelkie informacje o problemach. Do resortów rolnictwa, rozwoju i finansów złożyliśmy kilka wniosków w bardzo istotnych dla nas kwestiach. Mamy informacje, że aktualnie są one analizowane, w związku z czym liczymy na ich pozytywne rozpatrzenie w roku bieżącym” - mówi Magdalena Zielińska, prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.
Po latach spadków, produkcja win owocowych stabilizuje się. Dobre wyniki sprzedażowe w 2017 roku napawają optymizmem. Wina wysokiej jakości cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród konsumentów. Producenci, obserwując ten trend, prześcigają się więc w przygotowywaniu oferty złożonej zarówno z wyrobów tradycyjnych, jakimi są wina owocowe jednorodne, jak i innowacyjnych. Nie ma jednak wątpliwości, że ubiegłorocznym hitem było prosecco.
Tomasz Leszko, Dyrektor ds. Marketingu, Członek Zarządu Henkell & Co. Polska potwier-dza ten trend: „Mimo wielu zawirowań na rynku surowców, które dotknęły nie tylko branżę alkoholową, rok 2017 dostarczył naszej firmie kilku powodów do dumy. Jednym z nich jest sukces naszej sztandarowej marki - Mionetto Prosecco - w kategorii win musujących. Prosecco wyraźnie wpłynęło w ubiegłym roku na kategorię win musujących, będąc impulsem do jej wzrostu. Wartość tego rynku wzrosła o 15%, podczas gdy kategoria win prosecco odnotowała 40% wzrostu w ujęciu wartościowym (dane CMR, panel sklepów detalicznych, sparkling wines, prosecco wines, sales value, 2017, all year)”.
Zdecydowanym beneficjentem wzrostu kategorii prosecco okazał się lider kategorii – wspomniane wyżej Mionetto Prosecco. W jubileuszowym roku, 130 lat istnienia marki Mionetto, rosnąc wraz z rynkiem, wyraźnie zdeklasowało konkurencję. Mionetto skutecznie zdobywa polski rynek prosecco a generowana przez produkt wartość sprzedaży odnotowuje największe wzrosty wśród produktów top 5 w całej kategorii win musujących (CMR, panel sklepów detalicznych, sales value per item, 2017, all year).
Niewątpliwe powody do satysfakcji ma też firma Jantoń S.A. „Mijający rok 2017 był dla nas rokiem przełomowym. Zanotowaliśmy historycznie największą sprzedaż, uzyskując 11% wzrost. Oprócz świetnych wyników, miały miejsce dwa ważne wydarzenia, które będą miały bardzo duży wpływ na nasz rozwój w przyszłości. Pierwszym był zakup marki Grzaniec Galicyjski a drugim - zmiany właścicielskie, które dają nam międzynarodową perspektywę” - podsumowuje Jakub Nowak, prezes zarządu - Jantoń S.A.
Przejęcie marki Grzaniec Galicyjski zaowocowało wdrożeniem długofalowej strategii marketingowej, która z kolei przełożyła się na wzrost znaczenia tego produktu na rynku. Obecnie marka ta jest dużo silniejsza i w szybkim tempie zyskuje zaufanie kolejnych konsumentów. Nowe warianty, takie jak Grzaniec Galicyjski Miodowy czy Grzaniec Galicyj-ski Bezalkoholowy, pozwoliły przyciągnąć do kategorii wielu nowych klientów, którzy wcze-śniej nie sięgali po grzańca. Drugim sukcesem produktowym było wprowadzenie na rynek Monte Santi Fruttisecco, które doskonale wpisało się w trend picia win musujących na co dzień a nie tylko od święta.
Na pytanie, czego się jednak nie udało zrealizować, Nowak z uśmiechem przyznaje: „W związku z tym, że przez cały rok przygotowywaliśmy się do ekspansji rynkowej, którą będziemy realizować przez najbliższe lata i pracowaliśmy bardzo ciężko nad strategicznymi projektami, nie udało nam się… odpocząć”.
A skoro o niepowodzeniach mowa.
Porażką 2017, ale z drugiej strony - wyzwaniem na 2018 rok, jest bez wątpienia sprawa ustanowienia zerowego podatku akcyzowego na cydr. Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wierzy, że obietnica Premiera Morawieckiego zostanie zrealizowana, choć z opóźnieniem. Cydr zanotował w minionym roku kilkunastoprocentowe spadki, konsumentów odebrały mu browary produkujące piwa imitujące cydry – wyroby tańsze, zyskujące popularność dzięki cenie i reklamie, która w przypadku cydrów jest zakazana. „Bez wsparcia ze strony resortów nie uda się uruchomić w Polsce kategorii wyrobów, która ze względu na dostępność surowca powinna być naszą narodową domeną. Światowy rynek cydru rośnie jak żaden inny w branży alkoholowej. Dużą szkodą dla polskiej gospodarki jest marnowanie tej szansy” - podkreśla Magdalena Zielińska.
W czerwcu Związek gościł przedstawicieli organizacji AICV i największych producentów cy-dru i win owocowych w Europie. Podjęto wtedy istotne dla Polski tematy problemów klasy-fikacji wyrobów w nomenklaturze scalonej. Pokazano gościom potencjał polskich zakładów winiarskich i potęgę rodzimego sadownictwa, co zostało przyjęte z dużym zainteresowa-niem i uznaniem przybyłych.
ZP PRW brał także aktywny udział w dyskusji na temat obowiązku banderolowania win. „Zdecydowanie opowiadamy się za jego utrzymanie. Wydarzenia, o których głośno było w ostatnich dniach – zatrzymanie trzech transportów wina bez znaków akcyzy, to kolejny dowód na to, że banderole stanowią ważny element szczelności rynku winiarskiego. W 2017 r. ze strony resortów widzieliśmy duże zainteresowanie problemami branży i otwartość na wszelkie informacje o problemach. Do resortów rolnictwa, rozwoju i finansów złożyliśmy kilka wniosków w bardzo istotnych dla nas kwestiach. Mamy informacje, że aktualnie są one analizowane, w związku z czym liczymy na ich pozytywne rozpatrzenie w roku bieżącym” - mówi Magdalena Zielińska, prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.
Po latach spadków, produkcja win owocowych stabilizuje się. Dobre wyniki sprzedażowe w 2017 roku napawają optymizmem. Wina wysokiej jakości cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród konsumentów. Producenci, obserwując ten trend, prześcigają się więc w przygotowywaniu oferty złożonej zarówno z wyrobów tradycyjnych, jakimi są wina owocowe jednorodne, jak i innowacyjnych. Nie ma jednak wątpliwości, że ubiegłorocznym hitem było prosecco.
Tomasz Leszko, Dyrektor ds. Marketingu, Członek Zarządu Henkell & Co. Polska potwier-dza ten trend: „Mimo wielu zawirowań na rynku surowców, które dotknęły nie tylko branżę alkoholową, rok 2017 dostarczył naszej firmie kilku powodów do dumy. Jednym z nich jest sukces naszej sztandarowej marki - Mionetto Prosecco - w kategorii win musujących. Prosecco wyraźnie wpłynęło w ubiegłym roku na kategorię win musujących, będąc impulsem do jej wzrostu. Wartość tego rynku wzrosła o 15%, podczas gdy kategoria win prosecco odnotowała 40% wzrostu w ujęciu wartościowym (dane CMR, panel sklepów detalicznych, sparkling wines, prosecco wines, sales value, 2017, all year)”.
Zdecydowanym beneficjentem wzrostu kategorii prosecco okazał się lider kategorii – wspomniane wyżej Mionetto Prosecco. W jubileuszowym roku, 130 lat istnienia marki Mionetto, rosnąc wraz z rynkiem, wyraźnie zdeklasowało konkurencję. Mionetto skutecznie zdobywa polski rynek prosecco a generowana przez produkt wartość sprzedaży odnotowuje największe wzrosty wśród produktów top 5 w całej kategorii win musujących (CMR, panel sklepów detalicznych, sales value per item, 2017, all year).
Niewątpliwe powody do satysfakcji ma też firma Jantoń S.A. „Mijający rok 2017 był dla nas rokiem przełomowym. Zanotowaliśmy historycznie największą sprzedaż, uzyskując 11% wzrost. Oprócz świetnych wyników, miały miejsce dwa ważne wydarzenia, które będą miały bardzo duży wpływ na nasz rozwój w przyszłości. Pierwszym był zakup marki Grzaniec Galicyjski a drugim - zmiany właścicielskie, które dają nam międzynarodową perspektywę” - podsumowuje Jakub Nowak, prezes zarządu - Jantoń S.A.
Przejęcie marki Grzaniec Galicyjski zaowocowało wdrożeniem długofalowej strategii marketingowej, która z kolei przełożyła się na wzrost znaczenia tego produktu na rynku. Obecnie marka ta jest dużo silniejsza i w szybkim tempie zyskuje zaufanie kolejnych konsumentów. Nowe warianty, takie jak Grzaniec Galicyjski Miodowy czy Grzaniec Galicyj-ski Bezalkoholowy, pozwoliły przyciągnąć do kategorii wielu nowych klientów, którzy wcze-śniej nie sięgali po grzańca. Drugim sukcesem produktowym było wprowadzenie na rynek Monte Santi Fruttisecco, które doskonale wpisało się w trend picia win musujących na co dzień a nie tylko od święta.
Na pytanie, czego się jednak nie udało zrealizować, Nowak z uśmiechem przyznaje: „W związku z tym, że przez cały rok przygotowywaliśmy się do ekspansji rynkowej, którą będziemy realizować przez najbliższe lata i pracowaliśmy bardzo ciężko nad strategicznymi projektami, nie udało nam się… odpocząć”.
A skoro o niepowodzeniach mowa.
Porażką 2017, ale z drugiej strony - wyzwaniem na 2018 rok, jest bez wątpienia sprawa ustanowienia zerowego podatku akcyzowego na cydr. Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa wierzy, że obietnica Premiera Morawieckiego zostanie zrealizowana, choć z opóźnieniem. Cydr zanotował w minionym roku kilkunastoprocentowe spadki, konsumentów odebrały mu browary produkujące piwa imitujące cydry – wyroby tańsze, zyskujące popularność dzięki cenie i reklamie, która w przypadku cydrów jest zakazana. „Bez wsparcia ze strony resortów nie uda się uruchomić w Polsce kategorii wyrobów, która ze względu na dostępność surowca powinna być naszą narodową domeną. Światowy rynek cydru rośnie jak żaden inny w branży alkoholowej. Dużą szkodą dla polskiej gospodarki jest marnowanie tej szansy” - podkreśla Magdalena Zielińska.
