Większość placówek czynna jest od godziny szóstej rano i wtedy zaczyna powoli ze snu budzić się ruch w sklepie. W koszyku zakupowym goszczą wówczas produkty mleczne i napoje, z upływem czasu rośnie sprzedaż napojów gorących, takich jak kawa, herbata, margaryny i masła, pieczywa, coraz częściej razowego oraz prasy. Produkty śniadaniowe kupujemy rano, w drodze do pracy i do szkoły (wówczas głównie przekąski, ciasteczka, soczki i wody w małych pojemnościach) oraz po południu i wieczorem, gdy nie możemy pozwolić sobie na zakupy skoro świt.
„Kategoriami śniadaniowymi, których sprzedaż najsilniej skoncentrowana jest na godzinach rannych są gazety, margaryny, serki topione, serki kremowe, jogurty, mleko, serki homogenizowane, herbata, kawa. Dla mniejszych placówek o powierzchni do 100 mkw. godzinny ranne odgrywają większą rolę, niż dla dużych sklepów i supermarketów. Do małych osiedlowych punktów detalicznych klienci przychodzą często po uzupełniające zakupy, nawet bezpośrednio przed przygotowywanym posiłkiem. W przypadku supermarketów rośnie znaczenie zakupów zaplanowanych na zaspokojenie potrzeb na kilka dni, stąd mniejsza koncentracja sprzedaży produktów śniadaniowych w godzinach porannych” – mówi Hubert Hozyasz z Centrum Monitorowania Rynku.
Dobrze ustawione
Jak podkreśla Olgierd Rodziewicz-Bielewicz z Catman Polska, kategoria śniadaniowa to wdzięczny, ale też trudny temat. „Właściwie powinno się mówić o grupowaniu produktów na śniadanie, o ofercie z tym wszystkim, co na śniadanie konsumujemy. A mogą to być i produkty tupu musli, pieczywo, wędliny, sery, mleko, jogurty, kefiry. I tu powstaje problem – w jaki sposób zgrupować w jednym miejscu tak różne pod względem warunków przechowywania produkty?” – mówi Olgierd Rodziewicz-Bielewicz i dodaje, że sklepy osiedlowe są typowymi placówkami, w których kluczowe są właśnie zakupy śniadaniowe.
Klient oczekuje, aby kategoria była logicznie i wygodnie ustawiona, pogrupowana. Jest to bowiem udogodnienie i oszczędność czasu dla zabieganego konsumenta. „A oszczędność czasu, to jedna z przewag konkurencyjnych tego typu obiektów. Od rozważań teoretycznych warto przejść do praktyki. Z racji potrzeby zachowania ciągu chłodniczego, jak i multifunkcjonalności wielu produktów świeżych, praktycznie nie grupuje się ich w konsorcjum świata produktów śniadaniowych. Ekspozycja artykułów z długą datą, jak musli, dżemy, powidła i produkty do smarowania na słodko, pieczywo z długą datą, gama produktów na słodko typu instant, powinna znajdować się w tym samym miejscu. Dalej standardowym działaniem jest bliskość komplementarnych kategorii. Szczególnie herbat, kaw, ale także lodówek z nabiałem, czy ekspozycji mleka” – podpowiada Olgierd Rodziewicz-Bielewicz.
Smacznie w Sędziszowie
W Delikatesach Orzech w Sędziszowie Małopolskim, zlokalizowanych przy ul. Michałowskich 16, kategoria śniadaniowa jest jedną z kluczowych dostępnych w sklepie. Placówka działa od kwietnia 2011 roku, na powierzchni 400 mkw. klienci mogą wybierać spośród 9 tys. pozycji asortymentowych. Chociaż w okolicy konkurencja nie śpi, a są to: Delikatesy Centrum, Biedronka, Jubilatka, Spar, Orzech posiada rzeszę wiernych klientów. Co więcej – klientów wyedukowanych, świadomych wyborów spożywczych, w tym artykułów śniadaniowych. Muszą być to produkty zdrowe, pożywne, sprawdzone, najlepszej jakości.
„Na śniadanie kupowane są różnego rodzaju płatki, ciepłe pieczywo, wypiekane na miejscu bułki, ciabaty, croisanty. Dużym zainteresowaniem cieszą się drożdżówki, chleb wieloziarnisty, orkiszowy, bułki z dodatkiem ziaren dyni czy słonecznika, a także oferowane przez nas gotowe kanapki do wyboru z serem, tuńczykiem i karkówką” – mówi ekspedientka Aleksandra Tylutka i dodaje, że produkty śniadaniowe sprzedają się bardzo dobrze, przy wyborze klienci kierują się ich świeżością, ceną i oczywiście osobistymi preferencjami smakowymi. Zdecydowanie ulubionymi produktami są płatki śniadaniowe Nestlé Pacyfik, w gramaturze od 225 g do 500 g oraz Mlekołaki Lubelli (Maspex). Pieczywo pochodzi z różnych lokalnych niedużych piekarni, wśród nabiału prym wiodą: Mlekovita, Spomlek, Bielmar oraz Hochland. „Produkty śniadaniowe najlepiej sprzedają się rano, kupują je ludzie młodzi, dzieci do szkoły oraz osoby idące do pracy. Najczęściej w koszyku współtowarzyszą im soki, napoje, ciasteczka, owoce. Nowości z tego działu sprzedają się bardzo dobrze, klienci bardzo chętnie próbują nowych smaków” – dodaje ekspedientka Joanna Polańska.
Zdrowo w Mińsku
Produkty śniadaniowe dużym zainteresowaniem cieszą się również w sklepie Jacka Jarzębskiego, detalisty z blisko 20-letnim doświadczeniem w handlu, który obecnie od ponad roku prowadzi trzeci swój sklep, zlokalizowany w Mińsku Mazowieckim przy ul. Topolowej. Metro to ładna placówka, będąca dwutysięcznym sklepem sieci ODIDO. Na powierzchni 100 mkw. do dyspozycji klientów jest 5 tys. pozycji asortymentowych ogólno-spożywczych, uwagę przyciąga ładne stoisko z warzywami i owocami, za zakupy można płacić kartą, jak również opłacić rachunki, co jest dużą wygodą podczas codziennych zakupów.
„Klientela jest tutaj bardzo zróżnicowana – w okolicy jest nowe i stare budownictwo, zatem oferta musi być dostosowana do indywidualnych potrzeb mieszkańców ze skrajnie różnych grup wiekowych, zarówno nowoczesna dla młodych, jak i tradycyjna dla osób starszych” – mówi Jacek Jarzębski, dla którego dużym wsparciem w codziennej pracy jest córka Magda. „Na przestrzeni lat, a i dekad, zakupy śniadaniowe bardzo zmieniły się. Kiedyś klienci kupowali kajzerkę, plasterek żółtego sera i już mieli gotową kanapkę. Obecnie ich świadomość zdrowego odżywiania znacząco wzrasta, kupują pieczywo pełnoziarniste, wybierając masło, bądź margarynę czytają etykiety, pytają, który produkt jest zdrowszy, do tego ser, wędlina, warzywa. Starannie dobierają rodzaj kawy, herbaty, dla dzieci soki” – wymienia detalista i dodaje, że kategoria śniadaniowa po równi kupowana jest rano, jak i wieczorem.
W drodze do pracy czy szkoły uzupełniana jest o napoje, wody, soki, przekąski, ciasteczka, owoce – wszystko to, co zaspokoi mały głód w przerwie pracy lub między lekcjami. „Rodzice wiedzą, jak ważne jest pełnowartościowe śniadanie dla ich pociech, jak ważne jest zdrowe odżywianie, dlatego w sklepie wygospodarowałem miejsce na wyspę z asortymentem zdrowej żywności. Chcę szerzyć kulturę zdrowego odżywiania” – dodaje detalista.
Śniadanie zjedz sam, obiad z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi – to jakże popularne powiedzenie doskonale podkreśla istotę pierwszego śniadania. To, że jest najważniejszym posiłkiem wiedzą chyba wszyscy. Pamiętajmy również o tym, aby dieta, również ta poranna, była różnorodna i zdrowo zbilansowana, zawierająca produkty ze wszystkich grup spożywczych.
Maja Święcka
tagi: Śniadanie , produkty śniadaniowe , Maja Święcka ,
W listopadzie 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
ALDI kontynuuje dynamiczną ekspansję na polskim rynku...
Najwięcej konsumentów chce kupić podarunki dla 4-5 osób –...
Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów...
Może objąć technologie pochłaniania CO2...
Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla...
Prognozy na najbliższe miesiące są zróżnicowane, a...
Już ponad 38% dorosłych Polaków słyszało o tym, że ktoś...