Soki owocowe i warzywne powinniśmy pić przez cały rok, każdego dnia. Eksperci żywieniowi zalecają spożywanie 5 porcji owoców i warzyw dziennie, a szklanka soku jest jedną z porcji. Warzywa, owoce i soki pełnią bardzo ważną rolę w żywieniu człowieka – zawierają cenne składniki takie jak witaminy, minerały oraz błonnik pokarmowy.
Pamiętajmy, że soki to produkty zawierające 100-procentowy wsad owocowy/warzywny, nie zawierają sztucznych dodatków, ani nie dodaje się do nich cukru, syropu czy innej substancji słodzącej. Do soków nie wolno dodawać także konserwantów, barwników, słodzików oraz innych substancji poprawiających smak, barwę, czy ich konsystencję.
Rynek soków i nektarów jest w miarę stabilny, sprzedaż utrzymuje się na podobnym poziomie przez cały rok. Wyjątkiem jest Boże Narodzenie oraz Wielkanoc, kiedy wyraźnie wzrasta spożycie soków. W kategorii nadal najchętniej sięgamy po opakowanie kartonowe litrowe, jednak w ostatnim czasie można zaobserwować wzrost zainteresowania plastikowymi butelkami typu PET aseptyczny. Sukcesywnie zyskują także udziały małe pojemności opakowań, np. 0,5 l, 330 ml, a pojemności największe tracą na znaczeniu.
Patrząc na rynek pod względem wielkości portfela konsumenta można zauważyć zwrot w kierunku droższych produktów markowych. Marki dziecięce mają swój stały, ok. 10% udział w sprzedaży kategorii. Według badania TGI MillwardBrown SMG/KRC (kwiecień 2013-marzec 2014) 63,3% respondentów deklaruje spożywanie soków owocowych i warzywnych, z czego 21,95% 2 razy w tygodniu, 18,67% 3-4 razy w tygodniu, 10,15% raz dziennie, 9,93% 5-6 razy w tygodniu, 6,18% częściej niż raz dziennie oraz 33,12% raz w tygodniu lub rzadziej. Do najpopularniejszych należą: Tymbark, Kubuś, Caprio, Hortex, Costa, Garden, Cappy, Frugo, Tarczyn, Fortuna, Zbyszko, Pysio, Dr. Witt, Marwit, Dodoni, Jupi, Toma i Wosana.
Detaliści zgodnie przyznają, że wymienione produkty warto posiadać w ofercie, w ogóle kategoria soków jest tą, która musi być wyjątkowo rozbudowana. Oczywiście chodzi i o ilość producentów, jak i o gramatury i opakowania, zarówno kartonowe, butelki szklane i plastikowe. „Wachlarz smaków także powinien być ciekawie skomponowany, część klientów sięga po podstawowe smaki, jak jabłko i pomarańcz, inni poszukują nowinek. Latem doskonale rotują soki warzywne, jak chociażby pomidorowy, który schłodzony, z dodatkiem cytryny i bazylii, doskonale orzeźwia” – opowiada Robert Kaczor, detalista z miejscowości Śladów. W jego ocenie soki najlepiej sprzedają się latem, chociaż jak przyznaje, sukces sprzedażowy może wynikać m.in. z faktu, że od nadejścia pierwszych ciepłych dni, oferuje je również schłodzone, w lodówkach. W tym czasie klienci najchętniej wybierają markę Tymbark, Fortuna, Tarczyn, Cappy i Hortex. „Większość detalistów oszczędza na prądzie, lodówki są wyłączone, w moim sklepie od wiosny do jesieni klienci dostanę różne napoje schłodzone, gazowane, niegazowane, wody i soki, owocowe i warzywne. Taka oferta na prawdę zachęca do zakupów, zwiększa obroty i zyski. Co więcej, czasami drobne oszczędności odstraszają klientów” – podkreśla detalista i dodaje, że producenci soków latem robią różne ciekawe promocje. Podobnie działają hurtownie, dzięki czemu w sklepach można oferować produkty w atrakcyjnych cenach. „Ale to nie one są głównym kryterium wyboru podczas zakupów. Klienci przede wszystkim patrzą na markę. Na drugim miejscu plasuje się smak, dopiero na trzecim to, ile trzeba zapłacić za produkt” – ocenia mój rozmówca.
Irena Chrzanowska, detalistka z Rembertowa podkreśla, że marże na sokach nie powinny przekraczać 20%. „Lepiej sprzedać większą ilość napojów z mniejszymi marżami, aniżeli mniej droższych produktów” – opowiada detalistka, której sklep chociaż jest niewielki, oferuje spory asortyment starannie ułożony na półkach. „Nie tylko soki, ale i nektary powinny być obecne w placówkach, zarówno zimą, jak i latem. Oczywiście najlepszy czas ich sprzedaży to dni poprzedzające święta, zwłaszcza Boże Narodzenie i Wielkanoc, a także Dzień Dziecka, okres komunijny, czyli te wszystkie okazje, podczas których spotykamy się w szerszym gronie rodziny i przyjaciół” – dodaje pani Irena. Największym zainteresowaniem cieszą się najmniejsze i największe pojemności, te pośrednie przeważnie są asortymentem uzupełniającym.
Maja Święcka
