Znaczenie płatności bezgotówkowych w ostatnich latach odnotowuje wyraźne wzrosty. Spowodowane jest to między innymi rozwojem technologii, który pozwala na automatyzację i cyfryzację procesów płatniczych, a także dążenie przedsiębiorstw i konsumentów do ograniczenia kosztów dokonywania płatności za dobra i usługi.
Zmiany na lepsze
Zmiany w handlu wiążą się z szybszym, wygodniejszym, tańszym i bezpieczniejszym dokonywaniem płatności. Pomimo tych zmian klienci nadal w znacznym stopniu są przywiązani do gotówki, a większa ilość płatności jest dokonywana właśnie w takiej formie co pociąga za sobą wyższe koszty. Obroty bezgotówkowe tworzą zdecydowanie mniej kosztów pomijając koszty produkcji, przechowywania i dystrybucji. Wiąże się to zatem z tym, że wzrost płatności bezgotówkowych ma pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy.
Dodatkowo nastąpi kolejna już zmiana odnośnie warunków płatności kartą. A mianowicie pod koniec stycznia 2015 roku wejdzie w życie nowelizacja, która przewiduje zmniejszenie opłaty pobieranej od każdej transakcji przy użyciu karty płatniczej na rzecz banków czyli tzw. opłata interchange. Przewidywany termin realnego wejścia w życie tych przepisów to trzeci kwartał roku. Jak pamiętamy poprzednia taka obniżka miała miejsce w lipcu 2014 roku. Czy to nie jest zachęta do wprowadzenia terminali płatniczych? Obniżka ta dotyczy spadku opłaty do 0,3 proc. w przypadku płatności kartą kredytową oraz 0,2 proc. w przypadku płacenia kartą debetową. Specjaliści twierdzą, że po wprowadzeniu kolejnej obniżki w kieszeni przedsiębiorców i polskich konsumentów co roku pozostawać będzie ponad miliard złotych więcej. Ustawa przewiduje także wydłużenie okresu, w którym maksymalne kwoty opłaty interchange nie będą obowiązywały w przypadku uruchomienia działalności przez nową organizacje kartową z 3 do 5 lat. Zapis ten ma się przyczynić do rozwoju polskich organizacji kartowych. Obniżki opłat będą musieli wprowadzić wszyscy obecni na rynku gracze aby pozostać konkurencyjnymi.
Jak się okazuje są pewne tendencje w płatnościach bezgotówkowych, otóż więcej osób dokonuje płatności kartą w większych miastach. Im większa kwota do zapłacenia tym większe prawdopodobieństwo, że klient zapłaci kartą płatniczą. Co najciekawsze, prawdopodobieństwo płatności bezgotówkowej dotyczy osób młodszych, lepiej wykształconych oraz dysponującymi wyższymi dochodami. Kobiety częściej niż mężczyźni dokonują takich płatności.
W praktyce
Terminale płatnicze w sklepie Iwony Wójcik są od 6 lat. „Możliwość płacenia kartą przyciąga klientów, którzy są zainteresowani taką formą płatności szczególnie podczas długich weekendów, czy w niedziele. Nie wszystkim chce się gonić do bankomatu po gotówkę jak mają taką możliwość” – informuje właścicielka. Więcej jednak nadal jest płatności gotówką, zwłaszcza w przypadku małych zakupów. „Przed zeszłoroczną obniżką w lipcu opłata pobierana przez bank rzeczywiście była bardzo wysoka co nie zachęcało do umieszczania terminali płatniczych w sklepie. Zwłaszcza gdy, przy zakupie pojedynczych rzeczy nasza marża nie była wysoka i gdy uiszczaliśmy dodatkowo opłatę za płatność kartą niekiedy musieliśmy dopłacać. W tej chwili, gdy ta opłata spadła sytuacja się polepszyła” – mówi właścicielka. „Trudno jest wyrazić opinię o planowanej obniżce, gdyż efekty zobaczymy dopiero po jakimś czasie od wprowadzenia. Jednak myślę, że idzie to ku dobremu. Powinno być to zachętą dla detalistów nie posiadających możliwości płatności kartą w sklepie do wprowadzenia terminali. Zwłaszcza, gdy sklep jest długo otwarty, a to właśnie wieczorami i w weekendy więcej klientów chce płacić kartą” – dodaje detalistka.
Wysokość prowizji od transakcji jest jednym z wielu czynników wpływających na decyzję przedsiębiorcy o rozpoczęciu akceptowania kart. Akceptacja kart staje się coraz bardziej dostępna dla polskiego drobnego biznesu, a konsumenci mogą dokonywać szybkich i bezpiecznych płatności kartowych w coraz większej liczbie punktów handlowych i usługowych. Zaplanowana obniżka zarówno dla detalistów, jak i klientów jest dobrą wiadomością. Takie pozytywne zmiany dają znać, że handel się zmienia i miejmy nadzieje, że cały segment coraz lepiej będzie funkcjonował!
Monika Kociubińska
tagi: Płatności mobilne , karta ,
W listopadzie 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
ALDI kontynuuje dynamiczną ekspansję na polskim rynku...
Najwięcej konsumentów chce kupić podarunki dla 4-5 osób –...
Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów...
Może objąć technologie pochłaniania CO2...
Zrównoważona produkcja i zabezpieczenie żywności dla...
Prognozy na najbliższe miesiące są zróżnicowane, a...
Już ponad 38% dorosłych Polaków słyszało o tym, że ktoś...