Producenci wyrobów rybnych borykają się ze skutkami zmniejszenia kontyngentów na połów wymienionych gatunków - w USA redukcja ta sięgnęła nawet 30% (dla mintaja). Ograniczenie nielegalnych połowów (IUU) na Morzu Barentsa i Morzu Bałtyckim zwiększyło presję cenową, a jednocześnie przełożyło się na wzrost cen surowca pochodzącego z rejonu północnoatlantyckiego. Zbyt niskie temperatury zimą zniszczyły sporą część hodowli tilapii w Chinach, a producenci tilapii z pozostałych regionów Chin nie są w stanie zapełnić powstałej luki, co już spowodowało 20% podwyżkę cen tej ryby.
Wzrosły ceny pokarmu dla ryb. Dodatkowo wielu dostawców wykorzystuje wzrost cen wymienionych gatunków ryb i traktuje go jako główny argument przemawiający za podwyżką cen swoich surowców.
Dlatego tez w najbliższym czasie polscy konsumenci muszą się spodziewać nowych, wyższych cen ryb i produktów rybnych.
tagi: Frosta ,
Polska Izba Handlu z zaniepokojeniem przygląda się...
Niemal co 3. przedsiębiorca w Polsce prognozuje pogorszenie...
Firma Mars Polska po raz kolejny została wyróżniona za swoje...
Konieczne jest złagodzenie podejścia...
Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy...
W odpowiedzi na postulaty organizacji pracodawców i związków...
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od...
Ich udział najszybciej rośnie w Polsce...