Strefa kasy, to miejsce wzmożonej rotacji produktów. Guma należy do najbardziej zyskownych słodyczy impulsowych w przeliczeniu na zajmowaną przestrzeń. Odpowiednie ułożenie produktów silnie wpływa na decyzje zakupowe. Jak przebiegła jedna z największych akcji wizerunkowych firmy Wrigley w Polsce? Czy nowa wizualizacja Orbit przyciąga uwagę klientów i jakie efekty tej zmiany obserwują polscy kupcy?
Wzorowa organizacja pracy
W pierwszej kolejności odwiedzaliśmy duże sklepy, markety, hale, później placówki handlu małoformatowego” – mówi Piotr Pawlak, przedstawiciel handlowy Wrigley z Poznania. Jak przyznaje, od początku roku udało mu się wprowadzić zmiany w 120 sklepach, gdzie odświeżony wizerunek zyskały 240 kasy. „Wszystkie prace przebiegały sprawnie, dostosowywaliśmy się do klientów, aby nie utrudniać handlu” – dodaje.
Ze zmian zadowoleni są polscy kupcy. Henryka Przybył, kierownik sklepu „Beta” w Poznaniu przyznaje, że przedstawiciele Wrigley spisali się na medal. „Prace odbywały się w godzinach nie kolidujących z natężonym ruchem klientów. Regały są super, zostały dopasowane do designu naszego sklepu, dzięki czemu idealnie wkomponowały się w wystrój. Firma zadbała o nas, za co jesteśmy wdzięczni” – mówi z uśmiechem pani Henryka.
Jak zgodnie przyznają pani Henryka i pan Piotr – dobra współpraca przedstawiciela handlowego z kierownikiem sklepu to podstawa sukcesu i jeden z ważniejszych elementów handlu.
Widoczne efekty
„Strefa kasy jest jedną z ważniejszych w handlu. Wszyscy gonimy za czymś, spieszymy się, w sklepie spędzamy mało czasu, a przy kasie mamy chwilę wytchnienia” – mówi kierownik sklepu. Dlatego to szczególne w każdym sklepie miejsce, powinno być odpowiednio zagospodarowane. Nowe regały i nowe ułożenie w strefie impulsowej ocenia celująco. Jak przyznaje pani Przybył, Orbit to marka, która rotuje najlepiej. W nowej aranżacji strefy przykasowej bardzo dobrze widoczne są ceny produktów Wrigley. „Doceniam bardzo profesjonalna obsługę i pomoc przy aranżacji całej strefy” – dodaje.
Jako kierownik Henryka Przybył dba nie tylko o wizerunek sklepu, ale także o jego zatowarowanie, pracowników, klientów. Dlatego szczególnie docenia współpracę i sprawny proces reorganizacji oraz zmiany logo w obrębie marki Orbit.
„W strefie impulsowej nie ma miejsca na bałagan czy chaos. Nowe ekspozycje ułatwiają zarządzanie przy kasie, a odświeżenie wizerunku Orbit sprawia, że marka jest bardziej widoczna” – komentuje pan Piotr, przedstawiciel handlowy.
Co na to konsumenci?
„Zmiany zostały przeprowadzone pomyślne, otrzymuję informacje zwrotne od właścicieli sklepów, że zmiana logo działa! Produkt jest lepiej zauważalny, a detaliści odnotowują wzrosty sprzedaży w obrębie produktów Wrigley” – mówi Piotr Pawlak.
Jakie były reakcje osób stojących w kolejce do kasy? Jak przyznaje pani Henryka, klienci jej sklepu od razu zobaczyli różnicę. Bardzo podoba im się nowe logo i aranżacja strefy impulsowej. „Klient nie musi się schylać, szukać gum, strefa kasy stała się wygodna! Wszystko jest w zasięgu ręki i oka” – dodaje.
Pani Sylwia, jedna ze stałych klientek sklepu „Beta” w Poznaniu przyznaje, że zmiana rzuca się w oczy. „Kiedy dzieje się coś nowego – czy w obrębie opakowania czy logo – zawsze przyciąga to uwagę konsumenta. Moim zdaniem nowy wygląd opakowań jest super, a strefa przy kasie jest uporządkowana i przejrzysta” – dodaje.
Każda zmiana niesie za sobą konsekwencje – w przypadku Orbit jest to zmiana na lepsze, która generuje pozytywne efekty. Odświeżona identyfikacja marki przyciąga konsumentów, co przekłada się na wyniki sprzedaży produktów firmy Wrigley. Co równie ważne dla detalistów, akcja w sklepach przebiegła płynnie, bez zakłócania funkcjonowania placówki. Przedstawiciele handlowi będą odwiedzali polskie sklepy detaliczne w celu oklejania stelaży – jeszcze do końca września tego roku.
Monika Dawiec
Wzorowa organizacja pracy
W pierwszej kolejności odwiedzaliśmy duże sklepy, markety, hale, później placówki handlu małoformatowego” – mówi Piotr Pawlak, przedstawiciel handlowy Wrigley z Poznania. Jak przyznaje, od początku roku udało mu się wprowadzić zmiany w 120 sklepach, gdzie odświeżony wizerunek zyskały 240 kasy. „Wszystkie prace przebiegały sprawnie, dostosowywaliśmy się do klientów, aby nie utrudniać handlu” – dodaje.
Ze zmian zadowoleni są polscy kupcy. Henryka Przybył, kierownik sklepu „Beta” w Poznaniu przyznaje, że przedstawiciele Wrigley spisali się na medal. „Prace odbywały się w godzinach nie kolidujących z natężonym ruchem klientów. Regały są super, zostały dopasowane do designu naszego sklepu, dzięki czemu idealnie wkomponowały się w wystrój. Firma zadbała o nas, za co jesteśmy wdzięczni” – mówi z uśmiechem pani Henryka.
Jak zgodnie przyznają pani Henryka i pan Piotr – dobra współpraca przedstawiciela handlowego z kierownikiem sklepu to podstawa sukcesu i jeden z ważniejszych elementów handlu.
Widoczne efekty
„Strefa kasy jest jedną z ważniejszych w handlu. Wszyscy gonimy za czymś, spieszymy się, w sklepie spędzamy mało czasu, a przy kasie mamy chwilę wytchnienia” – mówi kierownik sklepu. Dlatego to szczególne w każdym sklepie miejsce, powinno być odpowiednio zagospodarowane. Nowe regały i nowe ułożenie w strefie impulsowej ocenia celująco. Jak przyznaje pani Przybył, Orbit to marka, która rotuje najlepiej. W nowej aranżacji strefy przykasowej bardzo dobrze widoczne są ceny produktów Wrigley. „Doceniam bardzo profesjonalna obsługę i pomoc przy aranżacji całej strefy” – dodaje.
Jako kierownik Henryka Przybył dba nie tylko o wizerunek sklepu, ale także o jego zatowarowanie, pracowników, klientów. Dlatego szczególnie docenia współpracę i sprawny proces reorganizacji oraz zmiany logo w obrębie marki Orbit.
„W strefie impulsowej nie ma miejsca na bałagan czy chaos. Nowe ekspozycje ułatwiają zarządzanie przy kasie, a odświeżenie wizerunku Orbit sprawia, że marka jest bardziej widoczna” – komentuje pan Piotr, przedstawiciel handlowy.
Co na to konsumenci?
„Zmiany zostały przeprowadzone pomyślne, otrzymuję informacje zwrotne od właścicieli sklepów, że zmiana logo działa! Produkt jest lepiej zauważalny, a detaliści odnotowują wzrosty sprzedaży w obrębie produktów Wrigley” – mówi Piotr Pawlak.
Jakie były reakcje osób stojących w kolejce do kasy? Jak przyznaje pani Henryka, klienci jej sklepu od razu zobaczyli różnicę. Bardzo podoba im się nowe logo i aranżacja strefy impulsowej. „Klient nie musi się schylać, szukać gum, strefa kasy stała się wygodna! Wszystko jest w zasięgu ręki i oka” – dodaje.
Pani Sylwia, jedna ze stałych klientek sklepu „Beta” w Poznaniu przyznaje, że zmiana rzuca się w oczy. „Kiedy dzieje się coś nowego – czy w obrębie opakowania czy logo – zawsze przyciąga to uwagę konsumenta. Moim zdaniem nowy wygląd opakowań jest super, a strefa przy kasie jest uporządkowana i przejrzysta” – dodaje.
Każda zmiana niesie za sobą konsekwencje – w przypadku Orbit jest to zmiana na lepsze, która generuje pozytywne efekty. Odświeżona identyfikacja marki przyciąga konsumentów, co przekłada się na wyniki sprzedaży produktów firmy Wrigley. Co równie ważne dla detalistów, akcja w sklepach przebiegła płynnie, bez zakłócania funkcjonowania placówki. Przedstawiciele handlowi będą odwiedzali polskie sklepy detaliczne w celu oklejania stelaży – jeszcze do końca września tego roku.
Monika Dawiec
