Branża mięsna w Polsce jest jednym z ważniejszych sektorów gospodarki. Nasze zakłady mięsne są bardzo dobrze wyposażone i dostosowane do najwyższych standardów europejskich. Wysoka jakość i tradycyjne receptury to symbol polskich wyrobów mięsnych, które są konkurencyjne na rynkach zagranicznych.
Segment premium rozwija się coraz lepiej, ponieważ konsumenci większą uwagę przywiązują do tego, co kupują – kryterium jakości zyskuje względem kryterium ceny. Zwłaszcza w okresie przedświątecznym.
Według danych z GUS, ceny żywności wzrosły w kwietniu br. w porównaniu z marcem o 0,6%. Więcej niż w marcu br. konsumenci płacili za mięso (przeciętnie o 0,1%, w tym za mięso drobiowe – o 0,6%, wieprzowe – o 0,5%, przy spadku cen wędlin – o 0,2% oraz mięsa wołowego i cielęcego – o 0,1%).
Wędliny z wyższej półki
Z danych GfK Polonia wynika, że wartość rynku wędlin w 2014 roku wyniosła około 14,5 mld złotych. Choć w II kwartale bieżącego roku rynek zanotował 3-procentowy spadek, to eksperci uzasadniają go czynnikami sezonowymi – święta Wielkanocne wypadły na początku kwietnia, w związku z czym zakupów przedświątecznych dokonano jeszcze w marcu.
Wzrost świadomości konsumenckiej i wymagań klienta skutkuje wzrostem sprzedaży kiełbas suchych i podsuszanych, a także wędlin premium.
W okresie świątecznym rośnie zapotrzebowanie na wędliny takie jak salami, polędwica, kindziuk. Zamiast salcesonu czy mortadeli przeciętny konsument wybiera szynkę. W koszyku zakupowym zazwyczaj ląduje ta droższa, podobnie jak w kategorii pasztetów. Ważna jest marka, regionalne receptury i wyroby jak najbardziej naturalne – tego będą poszukiwali klienci sklepów podczas przedświątecznych zakupów.
Świadomość marki w kategorii wędlin, to strategia konsumencka, która pozwala zaoszczędzić czas i wysiłek na porównywanie produktów. Ale wykorzystanie tej świadomości jest na ogół taktyką decyzyjną przy pierwszym zakupie produktu. Przy kolejnych zakupach konsumenci zwracają już uwagę na inne, użytkowe atrybuty produktu, takie jak: jakość, funkcjonalność, smak czy zapach.
Polacy jedzą najwięcej wędlin spośród wszystkich mieszkańców Europy. Z danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, ze spożycie wędlin wynosi ok. 40% całości spożywanego mięsa.
Mięsne specjały
*W okresie od lipca 2014 roku do czerwca 2015 roku rynek świeżego mięsa w Polsce odnotował, w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, prawie 4-procentowy wzrost w ujęciu ilościowym. Jednocześnie nastąpił jego prawie 3-procentowy spadek w ujęciu wartościowym. Analizowana kategoria obejmuje świeże mięso wieprzowe, wołowe, cielęcinę, baraninę/jagnięcinę, a także dziczyznę. Mięsa te sprzedawane są zarówno w opakowaniach, jak i na wagę.
W okresie od lipca 2014 roku do czerwca 2015 roku, pojedyncze polskie gospodarstwo zakupiło około 43 kg świeżego mięsa, wydając na ten cel niewiele ponad 12 zł za kilogram. Biorąc pod uwagę częstotliwość zakupów, cała kategoria świeżego mięsa kupowana była średnio 32 razy w ciągu roku. Na pojedynczy akt zakupowy (pojedynczą wizytę w sklepie) przypadało 1,3 kg produktu.
Największym segmentem rynku świeżego mięsa jest wieprzowina, której udział w całkowitych wydatkach gospodarstw domowych na kategorię wyniósł w analizowanym okresie ponad 82% Drugim największym segmentem jest wołowina, której udział wartościowy w całej kategorii wyniósł prawie 13%
Wybierając elementy mięsa wieprzowego gospodarstwa domowe kupują najwięcej schabu i karkówki (0,5-procentowe wzrosty) i coraz chętniej sięgają po szynkę, której spożycie wzrosło o 8% Z kolei spożycie mięsa mielonego i łopatki wieprzowej spadło odpowiednio o 6 i 4%
Biorąc pod uwagę miejsca zakupu i kanały sprzedaży, największy udział w zakupach świeżego mięsa w analizowanym okresie miały tradycyjne sklepy małoformatowe (około 30% w ujęciu wartościowym i wolumenowym). Duże znaczenie mają również supermarkety, których udział wartościowy w zakupach tej kategorii wyniósł prawie 21%, a także dyskonty odpowiadające za ponad 11% udziałów wartościowych kategorii.
Podczas świąt na stołach królują mięsa inne niż na co dzień. Polscy konsumenci chętniej wybierają wówczas kaczkę, gęsinę, a nawet dziczyznę, którą przygotowują samodzielnie.
Hitem, co warto wziąć pod uwagę przy składaniu zamówień, mogą być też mięsa przygotowane do pieczenia, tzw. gotowe lub półgotowe, które usprawniają i przyspieszają przygotowanie posiłku, a detaliście dają okazję do zwiększenia obrotów.
Rybne inspiracje
Post w przededniu Bożego Narodzenia to wciąż żywa tradycja. Dlatego Polacy nie wyobrażają sobie wigilijnej kolacji bez ryb, głównie karpia. Inną równie docenianą przez nas rybą jest śledź. Może być on podawany w oleju, occie, śmietanie, z cebulą, jajkiem czy po żydowsku. Śledzie cenimy głównie za smak, ale warto także wspomnieć o jego właściwościach zdrowotnych. Śledź nie tylko obniża cholesterol, ale także poprawia pamięć i koncentrację, sprzyja wytwarzaniu serotoniny, a dzięki temu zwalcza depresję. Śledź i inne ryby to również ważne źródło cennych tłuszczów, składników mineralnych i witamin A, D i E. Innymi lubianymi przez Polaków rybami są miruna i łosoś.
W ostatnich latach obserwujemy stały wzrost sprzedaży produktów z segmentu premium. Polacy stali się smakoszami i wydają większe sumy pieniędzy na wyroby najlepszej jakości. Ta tendencja rośnie jeszcze bardziej w okresie przedświątecznym. Polscy konsumenci nadal są bardzo przywiązani do tradycji, a dobra wędlina, mięso czy ryba na stole, to często podstawa udanego rodzinnego spotkania.
Monika Dawiec
Segment premium rozwija się coraz lepiej, ponieważ konsumenci większą uwagę przywiązują do tego, co kupują – kryterium jakości zyskuje względem kryterium ceny. Zwłaszcza w okresie przedświątecznym.
Według danych z GUS, ceny żywności wzrosły w kwietniu br. w porównaniu z marcem o 0,6%. Więcej niż w marcu br. konsumenci płacili za mięso (przeciętnie o 0,1%, w tym za mięso drobiowe – o 0,6%, wieprzowe – o 0,5%, przy spadku cen wędlin – o 0,2% oraz mięsa wołowego i cielęcego – o 0,1%).
Wędliny z wyższej półki
Z danych GfK Polonia wynika, że wartość rynku wędlin w 2014 roku wyniosła około 14,5 mld złotych. Choć w II kwartale bieżącego roku rynek zanotował 3-procentowy spadek, to eksperci uzasadniają go czynnikami sezonowymi – święta Wielkanocne wypadły na początku kwietnia, w związku z czym zakupów przedświątecznych dokonano jeszcze w marcu.
Wzrost świadomości konsumenckiej i wymagań klienta skutkuje wzrostem sprzedaży kiełbas suchych i podsuszanych, a także wędlin premium.
W okresie świątecznym rośnie zapotrzebowanie na wędliny takie jak salami, polędwica, kindziuk. Zamiast salcesonu czy mortadeli przeciętny konsument wybiera szynkę. W koszyku zakupowym zazwyczaj ląduje ta droższa, podobnie jak w kategorii pasztetów. Ważna jest marka, regionalne receptury i wyroby jak najbardziej naturalne – tego będą poszukiwali klienci sklepów podczas przedświątecznych zakupów.
Świadomość marki w kategorii wędlin, to strategia konsumencka, która pozwala zaoszczędzić czas i wysiłek na porównywanie produktów. Ale wykorzystanie tej świadomości jest na ogół taktyką decyzyjną przy pierwszym zakupie produktu. Przy kolejnych zakupach konsumenci zwracają już uwagę na inne, użytkowe atrybuty produktu, takie jak: jakość, funkcjonalność, smak czy zapach.
Polacy jedzą najwięcej wędlin spośród wszystkich mieszkańców Europy. Z danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, ze spożycie wędlin wynosi ok. 40% całości spożywanego mięsa.
Mięsne specjały
*W okresie od lipca 2014 roku do czerwca 2015 roku rynek świeżego mięsa w Polsce odnotował, w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, prawie 4-procentowy wzrost w ujęciu ilościowym. Jednocześnie nastąpił jego prawie 3-procentowy spadek w ujęciu wartościowym. Analizowana kategoria obejmuje świeże mięso wieprzowe, wołowe, cielęcinę, baraninę/jagnięcinę, a także dziczyznę. Mięsa te sprzedawane są zarówno w opakowaniach, jak i na wagę.
W okresie od lipca 2014 roku do czerwca 2015 roku, pojedyncze polskie gospodarstwo zakupiło około 43 kg świeżego mięsa, wydając na ten cel niewiele ponad 12 zł za kilogram. Biorąc pod uwagę częstotliwość zakupów, cała kategoria świeżego mięsa kupowana była średnio 32 razy w ciągu roku. Na pojedynczy akt zakupowy (pojedynczą wizytę w sklepie) przypadało 1,3 kg produktu.
Największym segmentem rynku świeżego mięsa jest wieprzowina, której udział w całkowitych wydatkach gospodarstw domowych na kategorię wyniósł w analizowanym okresie ponad 82% Drugim największym segmentem jest wołowina, której udział wartościowy w całej kategorii wyniósł prawie 13%
Wybierając elementy mięsa wieprzowego gospodarstwa domowe kupują najwięcej schabu i karkówki (0,5-procentowe wzrosty) i coraz chętniej sięgają po szynkę, której spożycie wzrosło o 8% Z kolei spożycie mięsa mielonego i łopatki wieprzowej spadło odpowiednio o 6 i 4%
Biorąc pod uwagę miejsca zakupu i kanały sprzedaży, największy udział w zakupach świeżego mięsa w analizowanym okresie miały tradycyjne sklepy małoformatowe (około 30% w ujęciu wartościowym i wolumenowym). Duże znaczenie mają również supermarkety, których udział wartościowy w zakupach tej kategorii wyniósł prawie 21%, a także dyskonty odpowiadające za ponad 11% udziałów wartościowych kategorii.
Podczas świąt na stołach królują mięsa inne niż na co dzień. Polscy konsumenci chętniej wybierają wówczas kaczkę, gęsinę, a nawet dziczyznę, którą przygotowują samodzielnie.
Hitem, co warto wziąć pod uwagę przy składaniu zamówień, mogą być też mięsa przygotowane do pieczenia, tzw. gotowe lub półgotowe, które usprawniają i przyspieszają przygotowanie posiłku, a detaliście dają okazję do zwiększenia obrotów.
Rybne inspiracje
Post w przededniu Bożego Narodzenia to wciąż żywa tradycja. Dlatego Polacy nie wyobrażają sobie wigilijnej kolacji bez ryb, głównie karpia. Inną równie docenianą przez nas rybą jest śledź. Może być on podawany w oleju, occie, śmietanie, z cebulą, jajkiem czy po żydowsku. Śledzie cenimy głównie za smak, ale warto także wspomnieć o jego właściwościach zdrowotnych. Śledź nie tylko obniża cholesterol, ale także poprawia pamięć i koncentrację, sprzyja wytwarzaniu serotoniny, a dzięki temu zwalcza depresję. Śledź i inne ryby to również ważne źródło cennych tłuszczów, składników mineralnych i witamin A, D i E. Innymi lubianymi przez Polaków rybami są miruna i łosoś.
W ostatnich latach obserwujemy stały wzrost sprzedaży produktów z segmentu premium. Polacy stali się smakoszami i wydają większe sumy pieniędzy na wyroby najlepszej jakości. Ta tendencja rośnie jeszcze bardziej w okresie przedświątecznym. Polscy konsumenci nadal są bardzo przywiązani do tradycji, a dobra wędlina, mięso czy ryba na stole, to często podstawa udanego rodzinnego spotkania.
Monika Dawiec
