Czekolada „Malajska” to jedna z najbardziej kultowych czekolad „Bałtyku” ostatniego półwiecza. Jej początki sięgają przełomu lat 60. i 70.. Sekretem jej smaku było połączenie w odpowiedniej proporcji mlecznej czekolady z wiórkami kokosowymi. W późniejszych latach „Malajską” zastąpiła „Finezja”, która ostatecznie przestała być produkowana. Z okazji Święta Gdańskich Słodyczy „Bałtyk” postanowił reaktywować „Malajską” i przywrócić ją na rynek tradycyjnych polskich słodyczy.
Wracamy do kultowych smaków, które zapisały się we wspomnieniach wielu osób – mówi Konrad Mickiewicz, prezes ZPC „Bałtyk”. Chcieliśmy nieco starszemu pokoleniu przypomnieć smak dzieciństwa, a młodszemu pokazać w jakich smakach gustowali ich rodzice. Powrót „Malajskiej” to prezent, który dedykujemy naszym sympatykom z okazji jubileuszu 95-lecia tradycji „Bałtyku” – mówi K. Mickiewicz.
Współczesna „Malajska” produkowana jest według tej samej co przed laty receptury „Bałtyku” łączącej czekoladę mleczną z wiórkami kokosowymi. Wytwarzana jest w formie tabliczki 100-gramowej w specjalnie zaprojektowanej etykiecie nawiązującej stylistyką do etykiety z początku lat 70. "Malajska" nie zawiera oleju palmowego, nie ma w niej składników genetycznie modyfikowanych GMO oraz glutenu.
Premierę „Malajskiej” zaplanowano na sobotę, 24 marca. W tym dniu w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan „Bałtyk” organizuje Święto Gdańskich Słodyczy. Będzie fontanna czekolady, degustacje słodyczy oraz promocja unikatowego albumu historycznego pt. „Słodkie historie Gdańska” przedstawiającego tradycje miasta w produkcji słodyczy od schyłku XVII wieku do dzisiaj.
W załączeniu przesyłam fotografie z produkcji współczesnej "Malajskiej" oraz fotografie oryginalnych etykiet i księgi receptur z pocz. lat 70.
Wracamy do kultowych smaków, które zapisały się we wspomnieniach wielu osób – mówi Konrad Mickiewicz, prezes ZPC „Bałtyk”. Chcieliśmy nieco starszemu pokoleniu przypomnieć smak dzieciństwa, a młodszemu pokazać w jakich smakach gustowali ich rodzice. Powrót „Malajskiej” to prezent, który dedykujemy naszym sympatykom z okazji jubileuszu 95-lecia tradycji „Bałtyku” – mówi K. Mickiewicz.
Współczesna „Malajska” produkowana jest według tej samej co przed laty receptury „Bałtyku” łączącej czekoladę mleczną z wiórkami kokosowymi. Wytwarzana jest w formie tabliczki 100-gramowej w specjalnie zaprojektowanej etykiecie nawiązującej stylistyką do etykiety z początku lat 70. "Malajska" nie zawiera oleju palmowego, nie ma w niej składników genetycznie modyfikowanych GMO oraz glutenu.
Premierę „Malajskiej” zaplanowano na sobotę, 24 marca. W tym dniu w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan „Bałtyk” organizuje Święto Gdańskich Słodyczy. Będzie fontanna czekolady, degustacje słodyczy oraz promocja unikatowego albumu historycznego pt. „Słodkie historie Gdańska” przedstawiającego tradycje miasta w produkcji słodyczy od schyłku XVII wieku do dzisiaj.
W załączeniu przesyłam fotografie z produkcji współczesnej "Malajskiej" oraz fotografie oryginalnych etykiet i księgi receptur z pocz. lat 70.
