Wkrocz do świata, w którym najlepsze doświadczenia blendingu i kultowe smaki łączą się z kosmopolitycznym stylem. Razem tworzą najlepszą szkocką whisky, dostępną w ponad 180 krajach i uwielbianą przez miliony ludzi. Czy wiesz, że więcej niż 5 butelek whisky Johnnie Walker jest konsumowanych co sekundę?
Dziedzictwo Walkerów
Narodziny Johnnie Walker datuje się na lata dwudzieste XIX wieku. To właśnie wtedy, około 1820 roku John Walker otworzył rodzinny sklep w miasteczku Kilmarnock w Szkocji. Sprzedawał w nim herbaty i przyprawy z Nowego Świata, a także whisky z czterech zakątków Szkocji. Zaczął też eksperymentować z mieszaniem różnych whisky single malt.
Pierworodny Johna, Aleksander rozwinął niespotykane rzemiosło ojca, by opatentować pierwszy blend, który rozsławił nazwisko rodziny Walker na cały świat. Jego następcy kultywują sztukę tworzenia autorskiego smaku Johnniego. Dziś master blenderzy nadal selekcjonują whisky single malt z destylarni usytuowanych w czterech malowniczych krainach Szkocji: Speyside, Islay, Lowlands i Highlands. Każda z whisky wchodzących w skład blendu Johnnie Walker odzwierciedla inny profil smakowy, charakterystyczny dla regionu, z którego pochodzi. Ich różnorodność pozwala przekraczać granice blendingu i tworzyć mieszanki, które dają perfekcyjny finisz.
Striding Man znaczy obieżyświat
Za whisky Johnnie Walker kryje się 200 lat tradycji mieszania „szkockiej”. Od 1908 roku marce towarzyszy jej kultowy znak: Striding Man, czyli kroczący człowiek, który jest symbolem wytrwałości i nieustannego rozwoju, ale także światowej wędrówki marki.
Pierwszym przystankiem w podróży Johnnie Walkera był Londyn. Tam, w 1958 roku spotkał na swojej drodze „tonic water” – pierwszy komercyjny tonik, wytworzony z połączenia wody i cukru z wyciągiem kory chinowca, która dotarła na wyspy z brytyjskich kolonii. To Brytyjczycy jako pierwsi raczyli się szkocką whisky z tonikiem. W 1885 roku Johnnie Walker dotarł do pełnego aromatów i smaków Singapuru, gdzie stworzył mariaż ze smakiem cytryny. Cytrus ten wywodzi się z lasów tropikalnych Azji Południowej, skąd trafił do Europy.
Zaledwie cztery lata później Johnnie zawitał do Afryki Południowej. W Kapsztadzie zetknął się z ognistym w smaku imbirem, a spotkanie to zaowocowało przyjaźnią bez granic, bo nie tylko w tym regionie, ale także na całym świecie napój imbirowy stał się ulubionym składnikiem long-drinków na bazie Johnnie Walkera. Z kolei w klimatach tropikalnych Rio de Janeiro Johnnie zameldował się w roku 1917. Jak wiadomo, Brazylia jest światową kolebką ananasa, który – nie inaczej – idealnie komponuje się w koktajlach Johnnie Walker Highballs.
Odmiany szlachetnego Johnniego
Dziś Johnnie Walker to rodzina odmian szkockiej whisky z jedną nazwą na butelce. Pikantna od przypraw mieszanka Johnnie Walker Red Label, to pionierski blend, który dał początek całej kolekcji, a obecnie jest najlepiej sprzedającą się „szkocką” na całym świecie. Ikoną wśród luksusowych whisky typu blended jest Johnnie Walker Black Label, tworzony wyłącznie z whisky single malt leżakowanych przez co najmniej 12 lat.
Złotą etykietą mieni się serce kolekcji – Johnnie Walker Gold Label Reserve. Wielbiciele marki na całym świecie, jednym tchem wymieniają także Johnnie Walker Aged 18 Years oraz elitarną Johnnie Walker Blue Label, do której stworzenia odpowiednie właściwości posiada tylko 1 na 10 tysięcy beczek whisky.
Johnnie gra o tron
Johnnie Walker jest znany z rozpieszczania konsumentów limitowanymi seriami szkockiej. W 2018 r. w wybranych krajach pojawiła się edycja Johnnie Walker Black Label – The Jane Walker, z pierwszą kobiecą postacią w logo marki. Obecnie zaś emocje wzbudza współpraca marki z HBO. W jej ramach powstają limitowane edycje whisky nawiązujące do kultowego serialu stacji – „Gra o Tron”.
Pierwszym rezultatem tej kooperacji był Johnnie Walker The White Walker. Wbrew przestrogom „Nocnej Straży” podążył na Północ, na spotkanie z Mroźnym Królem, by powrócić jako White Walker. Po jego sukcesie marka zaprezentowała kolejną nowość – kolekcjonerską edycję kolejnych dwóch whisky: drapieżny, aromatyczny blend ‘A Song of Fire’ oraz delikatniejszy, owocowo-waniliowy ‘A Song of Ice’.
Wielki powrót Highballs
Gdy krainę whisky eksploruje coraz szersze grono konsumentów, Johnnie Walker towarzyszy im w tej drodze, wprowadzając kolejne innowacje. Gdy koktajlbary na całym świecie znów opanował trend na long-drinki, marka zaprezentowała swoją propozycję koktajli Johnnie Walker Highballs. Highballs, zwane też long-drinkami, to grupa koktajli serwowanych w wysokiej szklance, z dużą ilością lodu. Pierwszym popularnym drinkiem typu Highball był słynny „Scotch & Soda”, komponowany ze szkockiej whisky i wody sodowej.
Lekkie, orzeźwiające kompozycje, łączące whisky, kostki lodu, wybrany soft i garnish, nawiązują do historycznej wędrówki marki Johnnie Walker, m.in. przez Londyn, Singapur, Kapsztad czy Rio de Janeiro. Są idealnym wyborem zarówno dla zwolenników „szkockiej” w orzeźwiającym wydaniu, jak i tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w krainie whisky.
Dziedzictwo Walkerów
Narodziny Johnnie Walker datuje się na lata dwudzieste XIX wieku. To właśnie wtedy, około 1820 roku John Walker otworzył rodzinny sklep w miasteczku Kilmarnock w Szkocji. Sprzedawał w nim herbaty i przyprawy z Nowego Świata, a także whisky z czterech zakątków Szkocji. Zaczął też eksperymentować z mieszaniem różnych whisky single malt.
Pierworodny Johna, Aleksander rozwinął niespotykane rzemiosło ojca, by opatentować pierwszy blend, który rozsławił nazwisko rodziny Walker na cały świat. Jego następcy kultywują sztukę tworzenia autorskiego smaku Johnniego. Dziś master blenderzy nadal selekcjonują whisky single malt z destylarni usytuowanych w czterech malowniczych krainach Szkocji: Speyside, Islay, Lowlands i Highlands. Każda z whisky wchodzących w skład blendu Johnnie Walker odzwierciedla inny profil smakowy, charakterystyczny dla regionu, z którego pochodzi. Ich różnorodność pozwala przekraczać granice blendingu i tworzyć mieszanki, które dają perfekcyjny finisz.
Striding Man znaczy obieżyświat
Za whisky Johnnie Walker kryje się 200 lat tradycji mieszania „szkockiej”. Od 1908 roku marce towarzyszy jej kultowy znak: Striding Man, czyli kroczący człowiek, który jest symbolem wytrwałości i nieustannego rozwoju, ale także światowej wędrówki marki.
Pierwszym przystankiem w podróży Johnnie Walkera był Londyn. Tam, w 1958 roku spotkał na swojej drodze „tonic water” – pierwszy komercyjny tonik, wytworzony z połączenia wody i cukru z wyciągiem kory chinowca, która dotarła na wyspy z brytyjskich kolonii. To Brytyjczycy jako pierwsi raczyli się szkocką whisky z tonikiem. W 1885 roku Johnnie Walker dotarł do pełnego aromatów i smaków Singapuru, gdzie stworzył mariaż ze smakiem cytryny. Cytrus ten wywodzi się z lasów tropikalnych Azji Południowej, skąd trafił do Europy.
Zaledwie cztery lata później Johnnie zawitał do Afryki Południowej. W Kapsztadzie zetknął się z ognistym w smaku imbirem, a spotkanie to zaowocowało przyjaźnią bez granic, bo nie tylko w tym regionie, ale także na całym świecie napój imbirowy stał się ulubionym składnikiem long-drinków na bazie Johnnie Walkera. Z kolei w klimatach tropikalnych Rio de Janeiro Johnnie zameldował się w roku 1917. Jak wiadomo, Brazylia jest światową kolebką ananasa, który – nie inaczej – idealnie komponuje się w koktajlach Johnnie Walker Highballs.
Odmiany szlachetnego Johnniego
Dziś Johnnie Walker to rodzina odmian szkockiej whisky z jedną nazwą na butelce. Pikantna od przypraw mieszanka Johnnie Walker Red Label, to pionierski blend, który dał początek całej kolekcji, a obecnie jest najlepiej sprzedającą się „szkocką” na całym świecie. Ikoną wśród luksusowych whisky typu blended jest Johnnie Walker Black Label, tworzony wyłącznie z whisky single malt leżakowanych przez co najmniej 12 lat.
Złotą etykietą mieni się serce kolekcji – Johnnie Walker Gold Label Reserve. Wielbiciele marki na całym świecie, jednym tchem wymieniają także Johnnie Walker Aged 18 Years oraz elitarną Johnnie Walker Blue Label, do której stworzenia odpowiednie właściwości posiada tylko 1 na 10 tysięcy beczek whisky.
Johnnie gra o tron
Johnnie Walker jest znany z rozpieszczania konsumentów limitowanymi seriami szkockiej. W 2018 r. w wybranych krajach pojawiła się edycja Johnnie Walker Black Label – The Jane Walker, z pierwszą kobiecą postacią w logo marki. Obecnie zaś emocje wzbudza współpraca marki z HBO. W jej ramach powstają limitowane edycje whisky nawiązujące do kultowego serialu stacji – „Gra o Tron”.
Pierwszym rezultatem tej kooperacji był Johnnie Walker The White Walker. Wbrew przestrogom „Nocnej Straży” podążył na Północ, na spotkanie z Mroźnym Królem, by powrócić jako White Walker. Po jego sukcesie marka zaprezentowała kolejną nowość – kolekcjonerską edycję kolejnych dwóch whisky: drapieżny, aromatyczny blend ‘A Song of Fire’ oraz delikatniejszy, owocowo-waniliowy ‘A Song of Ice’.
Wielki powrót Highballs
Gdy krainę whisky eksploruje coraz szersze grono konsumentów, Johnnie Walker towarzyszy im w tej drodze, wprowadzając kolejne innowacje. Gdy koktajlbary na całym świecie znów opanował trend na long-drinki, marka zaprezentowała swoją propozycję koktajli Johnnie Walker Highballs. Highballs, zwane też long-drinkami, to grupa koktajli serwowanych w wysokiej szklance, z dużą ilością lodu. Pierwszym popularnym drinkiem typu Highball był słynny „Scotch & Soda”, komponowany ze szkockiej whisky i wody sodowej.
Lekkie, orzeźwiające kompozycje, łączące whisky, kostki lodu, wybrany soft i garnish, nawiązują do historycznej wędrówki marki Johnnie Walker, m.in. przez Londyn, Singapur, Kapsztad czy Rio de Janeiro. Są idealnym wyborem zarówno dla zwolenników „szkockiej” w orzeźwiającym wydaniu, jak i tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w krainie whisky.
