W okresie przedświątecznym trudno było znaleźć tytuł gazetki, który nie odwoływałby się do Bożego Narodzenia, choć pojawiały się także hasła związane z mikołajkami (jak np. w publikacjach sieci Lewiatan i Spar). Tytuł to bez wątpienia ważny element gazetki handlowej: nie tylko przyciąga wzrok klienta, ale stanowi również integralny element kompozycji, która wpisuje się w wizualną identyfikację marki danego sklepu. Zeszłoroczne tytuły można podzielić na mniej więcej trzy grupy: hasła kładące nacisk na niskie ceny („Hity cenowe na świąteczny czas!” – Lewiatan), tytuły odnoszące się do świątecznego nastroju („Inspiracje z miłości do Świąt” – Piotr i Paweł) oraz te wprost nawiązujące do zaopatrzenia na świąteczny stół oraz pod choinkę („Świąteczne smaki” – E. Leclerc, „Bajeczne prezenty” – Carrefour). Większość badanych gazetek przedstawiała oferty towarów spożywczych. Były one wyeksponowane szczególnie na pierwszych stronach.
Analiza przeprowadzona przez firmę FOCUS Research International opierała się na porównaniu promocji na pierwszych stronach gazetek w stosunku do pozostałej zawartości publikacji. Okazało się, że w badanym okresie najczęściej promowane były owoce cytrusowe: mandarynki i pomarańcze. Mandarynki, których zapach od lat kojarzy się z okresem świątecznym, najczęściej pojawiały się właśnie na pierwszych stronach gazetek. Pod względem ilości powierzchni zajmowanej na pierwszej stronie gazetki, owoce cytrusowe uplasowały się na drugim miejscu z wynikiem 18%. Najwięcej, bo aż 26% powierzchni, zajęły produkty z kategorii wieprzowina. Szynka wieprzowa, schab wieprzowy, karkówka wieprzowa – oferty mięs przeznaczonych na świąteczny obiad cieszyły się dużą frekwencją na stronach tytułowych. Wiele ofert odnotował twaróg sernikowy marki President, produkt przeznaczony do bożonarodzeniowych wypieków. Co ciekawe, wśród najczęściej promowanych artykułów na pierwszej stronie nie znalazł się żywy karp. Obecnie coraz więcej sieci wycofuje się ze sprzedaży żywych ryb, ponieważ zaczęło to budzić w konsumentach negatywne odczucia jako praktyka niehumanitarna. Jednocześnie promocje ryb świeżych zajęły aż 13% powierzchni stron tytułowych badanych broszur.
Biorąc pod uwagę całość gazetki, analiza zajmowanej powierzchni wykazała podobne wyniki, jak badanie stron tytułowych: najwięcej miejsca zajęły oferty wieprzowiny, owoców cytrusowych i świeżych ryb. Jednak pod względem ilości promowanych artykułów rezultaty przedstawiają się nieco inaczej. Wygląda na to, że towary promowane na pierwszych stronach miały przyciągać wzrok klientów w dużej mierze poprzez pobudzanie apetytu i wywoływanie nostalgicznych skojarzeń (mandarynki) czy obietnicę obfitej biesiady (mięsa). Na pozostałych stronach gazetek znaczną ilością ofert cieszyły się także inne produkty kojarzone z Bożym Narodzeniem. Obok mandarynek i pomarańczy popularna była margaryna Kasia wykorzystywana do świątecznych wypieków. Wiele promocji odnotowały również tradycyjne dla tego okresu zupy takie jak barszcz czerwony marki Krakus czy mrożona zupa grzybowa marki Hortex. Nie mogło też zabraknąć marki Coca-Cola, która stworzyła komercyjny wizerunek Świętego Mikołaja, jaki znamy dzisiaj z mediów i kreskówek. Niewątpliwym sukcesem tego producenta jest to, że dzięki konsekwentnemu pozycjonowaniu marki i dobrej reklamie, Coca-Cola kojarzy się obecnie wielu konsumentom z Bożym Narodzeniem nie mniej niż tradycyjny barszcz z uszkami. Warto przy tym zauważyć, że napój Hoop Cola, produkowany przez polską firmę Hoop Polska, odnotował jedynie dwie promocje mniej niż Coca-Cola. Czy lokalny producent chce powtórzyć wizerunkowy i sprzedażowy sukces koncernu zza oceanu?
W grudniu gazetki handlowe szatą graficzną i kolorowymi hasłami nie ustępują niejednej bożonarodzeniowej pocztówce. Stawka o uwagę klienta jest wysoka. Trzeba jednak pamiętać, że przyciągać ma nie tylko projekt graficzny, ale także – a może przede wszystkim – korzystne ceny i obiecujące promocje. Klienci w okresie przedświątecznego szaleństwa zakupów powinni szczególnie uważać – atmosfera bez wątpienia sprzyja wydawaniu sporych kwot. W końcu Boże Narodzenie jest tylko raz w roku!
Agnieszka Smarzewska
FOCUS Research International
Analiza przeprowadzona przez firmę FOCUS Research International opierała się na porównaniu promocji na pierwszych stronach gazetek w stosunku do pozostałej zawartości publikacji. Okazało się, że w badanym okresie najczęściej promowane były owoce cytrusowe: mandarynki i pomarańcze. Mandarynki, których zapach od lat kojarzy się z okresem świątecznym, najczęściej pojawiały się właśnie na pierwszych stronach gazetek. Pod względem ilości powierzchni zajmowanej na pierwszej stronie gazetki, owoce cytrusowe uplasowały się na drugim miejscu z wynikiem 18%. Najwięcej, bo aż 26% powierzchni, zajęły produkty z kategorii wieprzowina. Szynka wieprzowa, schab wieprzowy, karkówka wieprzowa – oferty mięs przeznaczonych na świąteczny obiad cieszyły się dużą frekwencją na stronach tytułowych. Wiele ofert odnotował twaróg sernikowy marki President, produkt przeznaczony do bożonarodzeniowych wypieków. Co ciekawe, wśród najczęściej promowanych artykułów na pierwszej stronie nie znalazł się żywy karp. Obecnie coraz więcej sieci wycofuje się ze sprzedaży żywych ryb, ponieważ zaczęło to budzić w konsumentach negatywne odczucia jako praktyka niehumanitarna. Jednocześnie promocje ryb świeżych zajęły aż 13% powierzchni stron tytułowych badanych broszur.
Biorąc pod uwagę całość gazetki, analiza zajmowanej powierzchni wykazała podobne wyniki, jak badanie stron tytułowych: najwięcej miejsca zajęły oferty wieprzowiny, owoców cytrusowych i świeżych ryb. Jednak pod względem ilości promowanych artykułów rezultaty przedstawiają się nieco inaczej. Wygląda na to, że towary promowane na pierwszych stronach miały przyciągać wzrok klientów w dużej mierze poprzez pobudzanie apetytu i wywoływanie nostalgicznych skojarzeń (mandarynki) czy obietnicę obfitej biesiady (mięsa). Na pozostałych stronach gazetek znaczną ilością ofert cieszyły się także inne produkty kojarzone z Bożym Narodzeniem. Obok mandarynek i pomarańczy popularna była margaryna Kasia wykorzystywana do świątecznych wypieków. Wiele promocji odnotowały również tradycyjne dla tego okresu zupy takie jak barszcz czerwony marki Krakus czy mrożona zupa grzybowa marki Hortex. Nie mogło też zabraknąć marki Coca-Cola, która stworzyła komercyjny wizerunek Świętego Mikołaja, jaki znamy dzisiaj z mediów i kreskówek. Niewątpliwym sukcesem tego producenta jest to, że dzięki konsekwentnemu pozycjonowaniu marki i dobrej reklamie, Coca-Cola kojarzy się obecnie wielu konsumentom z Bożym Narodzeniem nie mniej niż tradycyjny barszcz z uszkami. Warto przy tym zauważyć, że napój Hoop Cola, produkowany przez polską firmę Hoop Polska, odnotował jedynie dwie promocje mniej niż Coca-Cola. Czy lokalny producent chce powtórzyć wizerunkowy i sprzedażowy sukces koncernu zza oceanu?
W grudniu gazetki handlowe szatą graficzną i kolorowymi hasłami nie ustępują niejednej bożonarodzeniowej pocztówce. Stawka o uwagę klienta jest wysoka. Trzeba jednak pamiętać, że przyciągać ma nie tylko projekt graficzny, ale także – a może przede wszystkim – korzystne ceny i obiecujące promocje. Klienci w okresie przedświątecznego szaleństwa zakupów powinni szczególnie uważać – atmosfera bez wątpienia sprzyja wydawaniu sporych kwot. W końcu Boże Narodzenie jest tylko raz w roku!
Agnieszka Smarzewska
FOCUS Research International
