Coraz większa dostępność produktów oraz fascynacja kuchniami świata powoduje, że częściej na talerzach Polaków pojawiają się dania inspirowane zagranicznymi przysmakami. Szczególnie zasmakowaliśmy w tych z południa Europy. Bliska jest nam zwłaszcza kuchnia włoska. Oliwy z oliwek, makarony, przetwory warzywne czy właśnie przekąski na bazie oliwek i papryczek – to produkty, które pozwalają w prosty sposób przygotować pyszny obiad czy wykwintną kolację w stylu włoskim. Nie stronimy także od specjałów kuchni japońskiej, chińskiej, amerykańskiej, meksykańskiej, śródziemnomorskiej czy francuskiej, które z powodzeniem można przygotować samodzielnie w domu w oparciu o artykuły dostępne w polskich sklepach. Importowe produkty pozwalają także na eksperymentowanie – łączenie zagranicznej kultury z polskimi smakami. Jedno jest pewne – Polacy są ciekawi nowych doznań kulinarnych.
Inspiracje smakami Wschodu
Dania zagraniczne już od wielu lat lądują na stołach Polaków. Jak wynika z badań konsumenckich przeprowadzonych przez SW Research na zlecenie Ajinomoto Poland, Polacy najbardziej lubią potrawy kuchni włoskiej. Znacząco wzrosła w ostatnich latach liczba miłośników kuchni orientalnej – na tę odpowiedź wskazało 70% ankietowanych. Z tej grupy badanych aż 60% wskazało na kuchnię japońską jako tę, którą preferują najbardziej.
W badaniu zapytano respondentów także o ich skojarzenia z kuchnią japońską. Najwięcej z nich (55%) wskazało na odpowiedź „duże spożycie ryb”. Nieco mniej (41%) deklarowało, że to kuchnia zdrowa oraz zawierająca dużo warzyw. Więcej niż co trzecia osoba zwraca uwagę na wykorzystywanie w niej dużej ilości produktów świeżych, wpływ na długowieczność oraz zastosowanie sosu sojowego.
SW Research przyjrzało się bliżej skojarzeniom konsumentów z kuchnią orientalną pytając, która potrawa najbardziej kojarzy im się z kuchnią japońską. Na pierwszym miejscu uplasowało się sushi – tak opowiedziało 79% badanych. Prawie połowa wskazała również zieloną herbatę (matchę, sencha). Co trzeci ankietowany wybierał zupę miso. Niemal 30% kojarzy tempurę (owoce morza lub warzywa w panierce i smażone na oleju), co czwarty respondent zna takie potrawy jak kurczak/łosoś teriyaki, zupa ramen lub pierogi gyoza.
Dania kuchni japońskiej jadamy już nie tylko w restauracjach, ale także chętnie przyrządzamy je w domu. Najczęściej przygotowywaną potrawą jest sushi. Nieco mniej respondentów przyrządza w domu ramen, zieloną herbatę oraz kurczaka lub łososia teriyaki. Najbardziej popularne przyprawy kuchni japońskiej to wasabi i sos sojowy, choć konsumenci cenią w tym względzie również sake.
Kuchnia śródziemnomorska na półkach
Kuchnia śródziemnomorska to kolejna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych przez Polaków. Wśród polskich konsumentów cieszy się ona stale rosnącym zainteresowaniem. Jak przyznaje dr Magdalena Wilgatek z CMR, pomimo długiej obecności w polskich domach, produkty ułatwiające przyrządzanie śródziemnomorskich potraw odnotowują systematyczny wzrost sprzedaży.
Kuchnia śródziemnomorska to przede wszystkim oliwki. Dane instytutu CMR wskazują, że konsumenci najchętniej wybierają opakowania 0,5 l i 0,25 l. „Najlepiej sprzedające się marki pod względem wartościowym w małym formacie sklepów to Basso (producent Italmex) oraz Monini. Ponad połowa sprzedaży wartościowej jest generowana przez butelki półlitrowe, zaś około 30% przez opakowania 0,25 l. Warto przyjrzeć się również segmentowi oliwy, która jest niezastąpionym produktem do sporządzania dań kuchni śródziemnomorskiej. Tylko za około 13% udziałów wartościowych w sprzedaży oliwy w małym formacie odpowiadają opakowania jednolitrowe. Podział udziałów w tym segmencie pomiędzy producentami jest klarowny – ponad połowa należy do dwóch firm: Italmexu i Monini (w sklepach małoformatowych). Pozostałe udziały są mocno rozproszone pomiędzy mniejszych graczy. Zarówno małą butelkę oliwy 0,25 l, jak i większą 0,5 l znajdziemy średnio w 6 na 10 sklepów małoformatowych. Przeciętnie konsument za 0,5 l butelkę oliwy musi zapłacić 20 zł, zaś za 0,25 ml – blisko 13 zł” – informuje dr Magdalena Wilgatek z CMR.
Sprzedaż makaronu utrzymuje się na podobnym poziomie jak w roku poprzednim. Z danych CMR wynika, że rynek makaronu w sklepach małego formatu skupia trzech głównych graczy, którym przypada około 60% udziałów wartościowych – Maspex, Czanieckie Makarony i Eko-Mak. „Najlepiej rotującym makaronem w roku 2019 wśród sklepów małoformatowych był makaron producenta Czanieckie Makarony jajeczny, krajanka, 5-jajeczny w torebce 250 g. Wśród 10 najlepiej rotujących produktów aż 6 z nich to Lubella (od Maspexu). Średnio makaron znajdziemy w 80% sklepów małoformatowych” – przyznaje Magdalena Wilgatek. Jak podaje CMR, najszerzej dostępny makaron w małym formacie to Lubella.
Kuchnia śródziemnomorska to również sery. Jak podaje CMR, ser typu feta oraz mozzarella są mocno sezonowymi produktami, choć ich sprzedaż utrzymuje się na wysokim poziomie przez cały rok. Jednak w okresach letnich, przy dużej dostępności świeżych warzyw silnie rośnie sprzedaż serów regionalnych. „Najlepiej rotującymi markami w 2019 roku były Favita Mlekovity, Galbani od Lactalis i Zottarella Zotta. Ser typu mozzarella znajdziemy w 9 na 10 sklepów małego formatu, zaś fetę tylko w 7 sklepach tego typu. Średnia cena za opakowanie mozzarelli to 4,40 zł, w przypadku fety – 5 zł. Konsument ma do wyboru średnio 2 warianty mozzarelli i 2-3 warianty sera typu feta w sklepie małoformatowym do 300 mkw.” – wyjaśnia ekspertka CMR.
Do powyższych składników diety śródziemnomorskiej warto dodać również zioła. Typowe dla tej kuchni są przede wszystkim zioła prowansalskie. Mieszanka ta, podobnie jak sery regionalne, wykazuje sprzedaż sezonową. Udziały wartościowe ziół prowansalskich rosną w miesiącach ciepłych. Dane CMR wskazują, że najlepiej rotującym produktem w roku 2019 wśród nich był Prymat oraz Kamis (McCormick). Zioła prowansalskie znajdziemy średnio w każdym sklepie małego formatu, a cena jaką należy zapłacić za opakowanie to przeciętnie 1,70 zł.
Analizując kuchnię śródziemnomorską warto wziąć pod lupę również sery pleśniowe. Segment ten stale się rozwija, a wartość sprzedaży rośnie – zarówno sera pleśniowego typu Camembert, jak i Brie. „Segment serów pleśniowych należy do dwóch głównych producentów – Savencia oraz Lactalis skupiających łącznie blisko 2/3 udziałów wartościowych sprzedaży serów pleśniowych w sklepach małoformatowych. Najbardziej popularną marką jest NaTurek (producent Savencia) oraz President (producent Lactalis). Spośród 10 paragonów, na których są sery pleśniowe aż 7 z nich zawiera sprzedaż sera typu Camembert i tylko 1 ser typu Brie. Sery typu Camembert dostępne są prawie we wszystkich sklepach małoformatowych, zaś sery typu Brie znajdziemy w 60% sklepów tego formatu. Średnia cena za opakowanie jaką należy zapłacić za ser typu Camembert to 5 zł, zaś za ser typu Brie 5,70 zł. Przeciętnie w sklepie małoformatowym mamy do wyboru jeden ser typu Brie i dwa sery typu Camembert” – opowiada dr Magdalena Wilgatek, CMR.
Produkty zagraniczne
By wprowadzić nieco egzotyki do menu Polacy chętnie sięgają po produkty pochodzące z odległych krajów. Są to nie tylko owoce czy zioła w przeróżnej postaci, ale również sosy, miody i inne dodatki do dań. Dzięki uprawie w regionach korzystnych dla danego gatunku roślin czy wytwarzaniu zgodnie z kulturą i tradycyjnymi metodami wyroby pochodzące z danego kraju są najlepsze.
Przykładem produktu zyskującego na popularności w Polsce jest miód manuka z Nowej Zelandii. Wytwarzany jest przez pszczoły, które zapylają krzew Manuka. Ceniony na całym świecie dzięki swoim niezwykłym właściwościom korzystnie wpływa na funkcjonowanie organizmu. Dzięki działaniu przeciwbakteryjnemu leczy wszelkie infekcje i zapalenia. Stanowi doskonałe wsparcie do walki z chorobami układu pokarmowego, problemami skórnymi oraz wspomaga gojenie się ran. Miód ten sprawdza się w kuchni jako składnik wielu dań, wypieków i deserów.
Poszukując wysokiej jakości produktów konsumenci najchętniej sięgają po: oliwki z Hiszpanii, Włoch czy Grecji; makarony włoskie; sosy ostre z Meksyku lub Azji; tabasco z Meksyku; wasabi z Japonii; herbatę z Chin, Indii, Keni czy Sri Lanki; kawę z Brazylii Wietnamu, Indonezji czy Kolumbii; wino z Francji lub Włoch; czarny pieprz z Wietnamu; chili oraz imbir z Indii; goździki z Indonezji czy nasiona chia z Meksyku oraz Gwatemali. Wymieniać można by bez końca, zwłaszcza, że dostępność produktów zagranicznych w Polskich sklepach jest coraz większa, a w eksperymentowaniu w kuchni ogranicza nas już tylko własna wyobraźnia.
Monika Kociubińska
Redaktor
Inspiracje smakami Wschodu
Dania zagraniczne już od wielu lat lądują na stołach Polaków. Jak wynika z badań konsumenckich przeprowadzonych przez SW Research na zlecenie Ajinomoto Poland, Polacy najbardziej lubią potrawy kuchni włoskiej. Znacząco wzrosła w ostatnich latach liczba miłośników kuchni orientalnej – na tę odpowiedź wskazało 70% ankietowanych. Z tej grupy badanych aż 60% wskazało na kuchnię japońską jako tę, którą preferują najbardziej.
W badaniu zapytano respondentów także o ich skojarzenia z kuchnią japońską. Najwięcej z nich (55%) wskazało na odpowiedź „duże spożycie ryb”. Nieco mniej (41%) deklarowało, że to kuchnia zdrowa oraz zawierająca dużo warzyw. Więcej niż co trzecia osoba zwraca uwagę na wykorzystywanie w niej dużej ilości produktów świeżych, wpływ na długowieczność oraz zastosowanie sosu sojowego.
SW Research przyjrzało się bliżej skojarzeniom konsumentów z kuchnią orientalną pytając, która potrawa najbardziej kojarzy im się z kuchnią japońską. Na pierwszym miejscu uplasowało się sushi – tak opowiedziało 79% badanych. Prawie połowa wskazała również zieloną herbatę (matchę, sencha). Co trzeci ankietowany wybierał zupę miso. Niemal 30% kojarzy tempurę (owoce morza lub warzywa w panierce i smażone na oleju), co czwarty respondent zna takie potrawy jak kurczak/łosoś teriyaki, zupa ramen lub pierogi gyoza.
Dania kuchni japońskiej jadamy już nie tylko w restauracjach, ale także chętnie przyrządzamy je w domu. Najczęściej przygotowywaną potrawą jest sushi. Nieco mniej respondentów przyrządza w domu ramen, zieloną herbatę oraz kurczaka lub łososia teriyaki. Najbardziej popularne przyprawy kuchni japońskiej to wasabi i sos sojowy, choć konsumenci cenią w tym względzie również sake.
Kuchnia śródziemnomorska na półkach
Kuchnia śródziemnomorska to kolejna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych przez Polaków. Wśród polskich konsumentów cieszy się ona stale rosnącym zainteresowaniem. Jak przyznaje dr Magdalena Wilgatek z CMR, pomimo długiej obecności w polskich domach, produkty ułatwiające przyrządzanie śródziemnomorskich potraw odnotowują systematyczny wzrost sprzedaży.
Kuchnia śródziemnomorska to przede wszystkim oliwki. Dane instytutu CMR wskazują, że konsumenci najchętniej wybierają opakowania 0,5 l i 0,25 l. „Najlepiej sprzedające się marki pod względem wartościowym w małym formacie sklepów to Basso (producent Italmex) oraz Monini. Ponad połowa sprzedaży wartościowej jest generowana przez butelki półlitrowe, zaś około 30% przez opakowania 0,25 l. Warto przyjrzeć się również segmentowi oliwy, która jest niezastąpionym produktem do sporządzania dań kuchni śródziemnomorskiej. Tylko za około 13% udziałów wartościowych w sprzedaży oliwy w małym formacie odpowiadają opakowania jednolitrowe. Podział udziałów w tym segmencie pomiędzy producentami jest klarowny – ponad połowa należy do dwóch firm: Italmexu i Monini (w sklepach małoformatowych). Pozostałe udziały są mocno rozproszone pomiędzy mniejszych graczy. Zarówno małą butelkę oliwy 0,25 l, jak i większą 0,5 l znajdziemy średnio w 6 na 10 sklepów małoformatowych. Przeciętnie konsument za 0,5 l butelkę oliwy musi zapłacić 20 zł, zaś za 0,25 ml – blisko 13 zł” – informuje dr Magdalena Wilgatek z CMR.
Sprzedaż makaronu utrzymuje się na podobnym poziomie jak w roku poprzednim. Z danych CMR wynika, że rynek makaronu w sklepach małego formatu skupia trzech głównych graczy, którym przypada około 60% udziałów wartościowych – Maspex, Czanieckie Makarony i Eko-Mak. „Najlepiej rotującym makaronem w roku 2019 wśród sklepów małoformatowych był makaron producenta Czanieckie Makarony jajeczny, krajanka, 5-jajeczny w torebce 250 g. Wśród 10 najlepiej rotujących produktów aż 6 z nich to Lubella (od Maspexu). Średnio makaron znajdziemy w 80% sklepów małoformatowych” – przyznaje Magdalena Wilgatek. Jak podaje CMR, najszerzej dostępny makaron w małym formacie to Lubella.
Kuchnia śródziemnomorska to również sery. Jak podaje CMR, ser typu feta oraz mozzarella są mocno sezonowymi produktami, choć ich sprzedaż utrzymuje się na wysokim poziomie przez cały rok. Jednak w okresach letnich, przy dużej dostępności świeżych warzyw silnie rośnie sprzedaż serów regionalnych. „Najlepiej rotującymi markami w 2019 roku były Favita Mlekovity, Galbani od Lactalis i Zottarella Zotta. Ser typu mozzarella znajdziemy w 9 na 10 sklepów małego formatu, zaś fetę tylko w 7 sklepach tego typu. Średnia cena za opakowanie mozzarelli to 4,40 zł, w przypadku fety – 5 zł. Konsument ma do wyboru średnio 2 warianty mozzarelli i 2-3 warianty sera typu feta w sklepie małoformatowym do 300 mkw.” – wyjaśnia ekspertka CMR.
Do powyższych składników diety śródziemnomorskiej warto dodać również zioła. Typowe dla tej kuchni są przede wszystkim zioła prowansalskie. Mieszanka ta, podobnie jak sery regionalne, wykazuje sprzedaż sezonową. Udziały wartościowe ziół prowansalskich rosną w miesiącach ciepłych. Dane CMR wskazują, że najlepiej rotującym produktem w roku 2019 wśród nich był Prymat oraz Kamis (McCormick). Zioła prowansalskie znajdziemy średnio w każdym sklepie małego formatu, a cena jaką należy zapłacić za opakowanie to przeciętnie 1,70 zł.
Analizując kuchnię śródziemnomorską warto wziąć pod lupę również sery pleśniowe. Segment ten stale się rozwija, a wartość sprzedaży rośnie – zarówno sera pleśniowego typu Camembert, jak i Brie. „Segment serów pleśniowych należy do dwóch głównych producentów – Savencia oraz Lactalis skupiających łącznie blisko 2/3 udziałów wartościowych sprzedaży serów pleśniowych w sklepach małoformatowych. Najbardziej popularną marką jest NaTurek (producent Savencia) oraz President (producent Lactalis). Spośród 10 paragonów, na których są sery pleśniowe aż 7 z nich zawiera sprzedaż sera typu Camembert i tylko 1 ser typu Brie. Sery typu Camembert dostępne są prawie we wszystkich sklepach małoformatowych, zaś sery typu Brie znajdziemy w 60% sklepów tego formatu. Średnia cena za opakowanie jaką należy zapłacić za ser typu Camembert to 5 zł, zaś za ser typu Brie 5,70 zł. Przeciętnie w sklepie małoformatowym mamy do wyboru jeden ser typu Brie i dwa sery typu Camembert” – opowiada dr Magdalena Wilgatek, CMR.
Produkty zagraniczne
By wprowadzić nieco egzotyki do menu Polacy chętnie sięgają po produkty pochodzące z odległych krajów. Są to nie tylko owoce czy zioła w przeróżnej postaci, ale również sosy, miody i inne dodatki do dań. Dzięki uprawie w regionach korzystnych dla danego gatunku roślin czy wytwarzaniu zgodnie z kulturą i tradycyjnymi metodami wyroby pochodzące z danego kraju są najlepsze.
Przykładem produktu zyskującego na popularności w Polsce jest miód manuka z Nowej Zelandii. Wytwarzany jest przez pszczoły, które zapylają krzew Manuka. Ceniony na całym świecie dzięki swoim niezwykłym właściwościom korzystnie wpływa na funkcjonowanie organizmu. Dzięki działaniu przeciwbakteryjnemu leczy wszelkie infekcje i zapalenia. Stanowi doskonałe wsparcie do walki z chorobami układu pokarmowego, problemami skórnymi oraz wspomaga gojenie się ran. Miód ten sprawdza się w kuchni jako składnik wielu dań, wypieków i deserów.
Poszukując wysokiej jakości produktów konsumenci najchętniej sięgają po: oliwki z Hiszpanii, Włoch czy Grecji; makarony włoskie; sosy ostre z Meksyku lub Azji; tabasco z Meksyku; wasabi z Japonii; herbatę z Chin, Indii, Keni czy Sri Lanki; kawę z Brazylii Wietnamu, Indonezji czy Kolumbii; wino z Francji lub Włoch; czarny pieprz z Wietnamu; chili oraz imbir z Indii; goździki z Indonezji czy nasiona chia z Meksyku oraz Gwatemali. Wymieniać można by bez końca, zwłaszcza, że dostępność produktów zagranicznych w Polskich sklepach jest coraz większa, a w eksperymentowaniu w kuchni ogranicza nas już tylko własna wyobraźnia.
Monika Kociubińska
Redaktor
