W tym roku Browar Ciechan obchodzi 20-lecie swojej działalności. Jak na przestrzeni tych lat zmieniała się firma?
Dwie dekady dla Browaru Ciechan, który należy do grupy Browary Regionalne Jakubiak, to z pewnością ciekawy czas przemian, ale przede wszystkim rozwoju. To firma o ugruntowanej pozycji na rynku. Sama infrastruktura istnieje od 1864 roku, czyli prawie 160 lat. To zobowiązuje – jest ogromnym wyzwaniem i odpowiedzialnością za kontynuowanie tradycji piwowarskich na północnym Mazowszu. Browar Ciechan zaczynał jako jednoosobowa działalność w roku 2002, kiedy to Marek Jakubiak nabył browar od Brau Union. W ciągu trzech miesięcy od zakupu uwarzył pierwszą warkę pomimo tego, że browar był rozkradziony i częściowo zdewastowany. Austriacy z Brau Union zlikwidowali wówczas kilka browarów, a Jakubiakowi udało się jeden z nich uratować. Z kolei władze Ciechanowa na miejsce po Browarze miały już plan: na terenie warzelni w projekcie zagospodarowania przestrzennego zaprojektowano ścieżkę rowerową.
Na początku działalności produkowano wyłącznie piwa niepasteryzowane, nieutrwalone. Proces ten jednak stwarzał problemy, gdyż piwo posiadało krótki termin przydatności. Szybko tę niedogodność przekuliśmy w sukces rynkowy – amerykański BREEW umieścił nas na 17. miejscu najbardziej poszukiwanych marek. Browary zaczęły ochoczo naśladować ten trend, zwłaszcza po artykule prasowym redaktora Piotra Szymaniaka, który wówczas celnie określił piwo „ciechanowska zaraza”. Jako pierwsi w 2006 r. zrobiliśmy piwo Ciechan Miodowe – na tamten czas wiele osób nie wierzyło, że to się uda, a jednak. Naśladowcy szybko się pojawili. Trzeba podkreślić, że Ciechan przełamał przeświadczenie konsumenckie o gorszej jakości piw regionalnych. Od czasu pojawienia się mody na Ciechana rozpoczęła się rewolucja piwna, która objęła swoim zasięgiem całą Polskę.
Jubileusz pozwala mi nie być skromną, zatem pochwalę się, że zanim na rynku pojawiły się radlery i inne piwa smakowe to u nas było piwo z lemoniadą, czyli Ciechan Shandy. Dziesięć lat temu jako pierwsi kupiliśmy Alembik do destylacji piwa i rozpoczęliśmy pracę nad najprawdziwszą whisky – znowu jako pierwsi. Dziś i w tym zakresie mamy naśladowców. W swoim portfolio posiadamy 80 000 l destylatu w różnych beczkach whisky Jakubiak, gdzie najstarsza beczka osiągnęła wiek prawie 10 lat. Wszystko to można dotknąć i zobaczyć podczas zwiedzania browaru. Lubimy kiedy licznie odwiedzają nas fani piwowarstwa i nie tylko.
Zmieniliśmy park maszynowy na energooszczędny kolejny raz zmodernizowaliśmy chłodnictwo, aby nie być zagrożeniem dla miasta. Zamieniliśmy kotłownię z węglowej na gazową, aby nie kopcić mieszkańcom. Niebawem zainstalujemy fotowoltaikę i nową halę rozlewu.
Jakie były największe wyzwania dla firmy? Jak przez ten czas zmieniał się rynek i oferta Browaru?
Wyzwaniem i celem było wydłużenie terminu do spożycia piw, ale zależało nam, by zachować walory smakowe i jakościowe. Zastosowaliśmy w procesie technologicznym mikrofiltrację i tym samym udało się wydłużyć termin z 21 do 240 dni.
Przez dwie dekady dochodziło do wielu przemian gospodarczych i ekonomicznych, w tym kryzys gospodarczy, a ostatnio COVID-19. Jednak sama branża jest na tyle wdzięczna, że nic nie jest w stanie nam przeszkodzić w tym co lubimy robić. Rynek stawia coraz większe wymagania, a my staramy się zaspokoić te oczekiwania. Zatem największym i najważniejszym wyzwaniem jest dla nas zadowolony klient. Obserwując przez te lata konsumenta widzimy, że jego gust zmienia się, mamy naszych wiernych klientów, którzy zaczynali swoją przygodę z Ciechanem 20 lat temu i to są zdecydowanie fani lagerów. Nowe pokolenie, czyli dorosłe dzieci tych poprzednich, to grupa, która jest wymagająca, ale inna jeśli chodzi o gusta smakowe. Ci wybierają lekkie, z niska zawartością alkoholu, smakowe, słodkie lub bez cukru. Dlatego w swojej ofercie mamy też takie produkty: Ciechan 0%, Fit Beer z guaraną o obniżonej zawartości cukru, ze smakowych Ciechan Malinowe, Miodowe oraz Shandy.
Jakie akcje promocyjno-marketingowe towarzyszą jubileuszowi? Jak Browar zamierza uczcić ten jubileusz?
W związku z konkurencyjnością rynku i specyfiką, jesteśmy obecni z komunikacją marketingową. Prowadzimy działania budowania świadomości jak i prosprzedażowe. Wzmacniamy przekaz w mediach społecznościowych zachęcając do zakupów na platformach online, www.piwo-online.pl, a także kampaniami remarketingowymi.
W celu zaakcentowania jubileuszu powstał zestaw trzech wyjątkowych piw opakowany w karton pod hasłem: „Powrót Legendy”. Nasz specjalista od technologii, ale też znakomity piwowar z wykształcenia – Krzysztof Fałdowski – w archiwalnych zapisach historycznych znalazł recepturę piwa Jasne Pełne z lat 80-tych ubiegłego stulecia i starannie odwzorował je na styl z tamtych lat. Nie zainspirowałaby nas sama receptura, gdyby nie fakt, że nasz emerytowany już magazynier Marian Kapczyński, „na stanie” posiada różne cenne i archiwalne przedmioty, a pośród nich, całą paletę oryginalnych dobrze zachowanych etykiet piwa Jasne Pełne produkowanego w ciechanowskim browarze. Dwa kolejne to Ciechan Wyborne wersja aktualna i Ciechan Wyborne ze znakiem nieutrwalone znane tym, którzy zaczynali przygodę z „ciechanowską zarazą”. Jest to wersja wyłącznie jubileuszowa w ograniczonej ilości.
Jakie są obecnie trendy na rynku piw, jak na nie odpowiada Państwa firma?
Obserwujemy z uwagą trendy jak i oczekiwania konsumentów. Przygotowania nowego produktu trwają niekiedy rok, a nam zależy żeby był to produkt najlepszej jakości, innowacyjny w kategorii i nietuzinkowy.
Takim jest Ciechan Start Set, który powstał w odpowiedzi na upodobania młodszego pokolenia. Jest to jasny, słodowy, lekki lager o niskiej zawartości alkoholu i delikatnej goryczce.
Zgodnie z trendami zdrowej żywności wprowadzamy na rynek napój o mniejszej zawartości cukru z dużą ilością mikro- i makroelementów oraz witamin z grupy B, wszystko potwierdzone przez certyfikowane laboratorium. W kwietniu pojawi się nowa wersja napoju słodowego Krzepiak. Browar Ciechan nie tylko piwem stoi, stawiamy też na rozwój nieco mocniejszych alkoholi. Jesienią odbędzie się premiera serii alkoholu deserowego. Mamy ambitne plany na 2022 rok, zarówno jeśli chodzi o kampanie marketingowe, jak i premiery nowych produktów.
Na które kanały dystrybucji stawiacie najbardziej i dlaczego?
Najbardziej stawiamy na rodzime firmy z polskim kapitałem, czyli sklepy małoformatowe, do których najczęściej trafiamy za pośrednictwem dystrybutorów hurtowych. Niestety w ostatnim czasie zawęża się grupa i jednych i drugich, ale trzymamy kciuki – często ze względu na długoletnią współpracę oraz relacje – nawzajem sobie pomagamy. Można też znaleźć nasze produkty w sieciach Żabka, Auchan, Intermarche, Polomarket oraz na stacjach Orlen.
Dziękuję za rozmowę.
Monika Książek
Dwie dekady dla Browaru Ciechan, który należy do grupy Browary Regionalne Jakubiak, to z pewnością ciekawy czas przemian, ale przede wszystkim rozwoju. To firma o ugruntowanej pozycji na rynku. Sama infrastruktura istnieje od 1864 roku, czyli prawie 160 lat. To zobowiązuje – jest ogromnym wyzwaniem i odpowiedzialnością za kontynuowanie tradycji piwowarskich na północnym Mazowszu. Browar Ciechan zaczynał jako jednoosobowa działalność w roku 2002, kiedy to Marek Jakubiak nabył browar od Brau Union. W ciągu trzech miesięcy od zakupu uwarzył pierwszą warkę pomimo tego, że browar był rozkradziony i częściowo zdewastowany. Austriacy z Brau Union zlikwidowali wówczas kilka browarów, a Jakubiakowi udało się jeden z nich uratować. Z kolei władze Ciechanowa na miejsce po Browarze miały już plan: na terenie warzelni w projekcie zagospodarowania przestrzennego zaprojektowano ścieżkę rowerową.
Na początku działalności produkowano wyłącznie piwa niepasteryzowane, nieutrwalone. Proces ten jednak stwarzał problemy, gdyż piwo posiadało krótki termin przydatności. Szybko tę niedogodność przekuliśmy w sukces rynkowy – amerykański BREEW umieścił nas na 17. miejscu najbardziej poszukiwanych marek. Browary zaczęły ochoczo naśladować ten trend, zwłaszcza po artykule prasowym redaktora Piotra Szymaniaka, który wówczas celnie określił piwo „ciechanowska zaraza”. Jako pierwsi w 2006 r. zrobiliśmy piwo Ciechan Miodowe – na tamten czas wiele osób nie wierzyło, że to się uda, a jednak. Naśladowcy szybko się pojawili. Trzeba podkreślić, że Ciechan przełamał przeświadczenie konsumenckie o gorszej jakości piw regionalnych. Od czasu pojawienia się mody na Ciechana rozpoczęła się rewolucja piwna, która objęła swoim zasięgiem całą Polskę.
Jubileusz pozwala mi nie być skromną, zatem pochwalę się, że zanim na rynku pojawiły się radlery i inne piwa smakowe to u nas było piwo z lemoniadą, czyli Ciechan Shandy. Dziesięć lat temu jako pierwsi kupiliśmy Alembik do destylacji piwa i rozpoczęliśmy pracę nad najprawdziwszą whisky – znowu jako pierwsi. Dziś i w tym zakresie mamy naśladowców. W swoim portfolio posiadamy 80 000 l destylatu w różnych beczkach whisky Jakubiak, gdzie najstarsza beczka osiągnęła wiek prawie 10 lat. Wszystko to można dotknąć i zobaczyć podczas zwiedzania browaru. Lubimy kiedy licznie odwiedzają nas fani piwowarstwa i nie tylko.
Zmieniliśmy park maszynowy na energooszczędny kolejny raz zmodernizowaliśmy chłodnictwo, aby nie być zagrożeniem dla miasta. Zamieniliśmy kotłownię z węglowej na gazową, aby nie kopcić mieszkańcom. Niebawem zainstalujemy fotowoltaikę i nową halę rozlewu.
Jakie były największe wyzwania dla firmy? Jak przez ten czas zmieniał się rynek i oferta Browaru?
Wyzwaniem i celem było wydłużenie terminu do spożycia piw, ale zależało nam, by zachować walory smakowe i jakościowe. Zastosowaliśmy w procesie technologicznym mikrofiltrację i tym samym udało się wydłużyć termin z 21 do 240 dni.
Przez dwie dekady dochodziło do wielu przemian gospodarczych i ekonomicznych, w tym kryzys gospodarczy, a ostatnio COVID-19. Jednak sama branża jest na tyle wdzięczna, że nic nie jest w stanie nam przeszkodzić w tym co lubimy robić. Rynek stawia coraz większe wymagania, a my staramy się zaspokoić te oczekiwania. Zatem największym i najważniejszym wyzwaniem jest dla nas zadowolony klient. Obserwując przez te lata konsumenta widzimy, że jego gust zmienia się, mamy naszych wiernych klientów, którzy zaczynali swoją przygodę z Ciechanem 20 lat temu i to są zdecydowanie fani lagerów. Nowe pokolenie, czyli dorosłe dzieci tych poprzednich, to grupa, która jest wymagająca, ale inna jeśli chodzi o gusta smakowe. Ci wybierają lekkie, z niska zawartością alkoholu, smakowe, słodkie lub bez cukru. Dlatego w swojej ofercie mamy też takie produkty: Ciechan 0%, Fit Beer z guaraną o obniżonej zawartości cukru, ze smakowych Ciechan Malinowe, Miodowe oraz Shandy.
Jakie akcje promocyjno-marketingowe towarzyszą jubileuszowi? Jak Browar zamierza uczcić ten jubileusz?
W związku z konkurencyjnością rynku i specyfiką, jesteśmy obecni z komunikacją marketingową. Prowadzimy działania budowania świadomości jak i prosprzedażowe. Wzmacniamy przekaz w mediach społecznościowych zachęcając do zakupów na platformach online, www.piwo-online.pl, a także kampaniami remarketingowymi.
W celu zaakcentowania jubileuszu powstał zestaw trzech wyjątkowych piw opakowany w karton pod hasłem: „Powrót Legendy”. Nasz specjalista od technologii, ale też znakomity piwowar z wykształcenia – Krzysztof Fałdowski – w archiwalnych zapisach historycznych znalazł recepturę piwa Jasne Pełne z lat 80-tych ubiegłego stulecia i starannie odwzorował je na styl z tamtych lat. Nie zainspirowałaby nas sama receptura, gdyby nie fakt, że nasz emerytowany już magazynier Marian Kapczyński, „na stanie” posiada różne cenne i archiwalne przedmioty, a pośród nich, całą paletę oryginalnych dobrze zachowanych etykiet piwa Jasne Pełne produkowanego w ciechanowskim browarze. Dwa kolejne to Ciechan Wyborne wersja aktualna i Ciechan Wyborne ze znakiem nieutrwalone znane tym, którzy zaczynali przygodę z „ciechanowską zarazą”. Jest to wersja wyłącznie jubileuszowa w ograniczonej ilości.
Jakie są obecnie trendy na rynku piw, jak na nie odpowiada Państwa firma?
Obserwujemy z uwagą trendy jak i oczekiwania konsumentów. Przygotowania nowego produktu trwają niekiedy rok, a nam zależy żeby był to produkt najlepszej jakości, innowacyjny w kategorii i nietuzinkowy.
Takim jest Ciechan Start Set, który powstał w odpowiedzi na upodobania młodszego pokolenia. Jest to jasny, słodowy, lekki lager o niskiej zawartości alkoholu i delikatnej goryczce.
Zgodnie z trendami zdrowej żywności wprowadzamy na rynek napój o mniejszej zawartości cukru z dużą ilością mikro- i makroelementów oraz witamin z grupy B, wszystko potwierdzone przez certyfikowane laboratorium. W kwietniu pojawi się nowa wersja napoju słodowego Krzepiak. Browar Ciechan nie tylko piwem stoi, stawiamy też na rozwój nieco mocniejszych alkoholi. Jesienią odbędzie się premiera serii alkoholu deserowego. Mamy ambitne plany na 2022 rok, zarówno jeśli chodzi o kampanie marketingowe, jak i premiery nowych produktów.
Na które kanały dystrybucji stawiacie najbardziej i dlaczego?
Najbardziej stawiamy na rodzime firmy z polskim kapitałem, czyli sklepy małoformatowe, do których najczęściej trafiamy za pośrednictwem dystrybutorów hurtowych. Niestety w ostatnim czasie zawęża się grupa i jednych i drugich, ale trzymamy kciuki – często ze względu na długoletnią współpracę oraz relacje – nawzajem sobie pomagamy. Można też znaleźć nasze produkty w sieciach Żabka, Auchan, Intermarche, Polomarket oraz na stacjach Orlen.
Dziękuję za rozmowę.
Monika Książek
