– Widzimy, że narzędzia cybernetyczne można wykorzystywać w czasie wojny, do działań wrogich i prowadzenia wojny informacyjnej. Rosyjska agresja w Ukrainie dobitnie pokazała, że internet to dziś nie tylko narzędzie, ale też element infrastruktury krytycznej, który trzeba chronić – mówi agencji Newseria Biznes Iwona Prószyńska.
Wojna w Ukrainie zwiększyła zagrożenia w obszarze polskiego cyberbezpieczeństwa. Dlatego premier Mateusz Morawiecki już pod koniec lutego br. podpisał zarządzenie, którym podwyższył stopień alarmowy dotyczący zagrożeń w polskiej cyberprzestrzeni z ALFA-CRP do CHARLIE-CRP. To trzeci z czterech alertów określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych i sygnał dla służb, aby były gotowe do działania. Jego obowiązywanie na terenie całego kraju zostało przedłużone co najmniej do 15 maja br.
Eksperci już od początku wojny w Ukrainie alarmują o zwiększonej aktywności rosyjskich trolli w polskim internecie i systematycznych atakach na polską sieć. Szczególnie narażona jest na nie infrastruktura krytyczna, telekomunikacyjna, systemy bankowe i energetyczne. Po raz kolejny cyberprzestrzeń stała się polem bitwy, dlatego zapewnienie bezpieczeństwa w tym obszarze jest dziś jednym z największych wyzwań nie tylko dla Polski, ale i administracji wszystkich państw UE.
– Na poziomie międzynarodowym kluczowe jest wypracowywanie wspólnych rozwiązań i rekomendacji dotyczących tego, jak radzić sobie z tymi problemami w obszarze cyberbezpieczeństwa. Chodzi o wspólne standardy, m.in. właśnie w obszarze infrastruktury krytycznej i zabezpieczania usług kluczowych dla obywateli. Jest też kwestia jednostek samorządu terytorialnego, nasze miasta dzisiaj już w większości mają systemy sterowane zdalnie, elektronicznie. To wszystko jest zawieszone w sieci, więc powinno być właściwie chronione – mówi rzeczniczka prasowa Instytutu Kościuszki.
Celem ataków w cyberprzestrzeni jest nie tylko infrastruktura, ale i opinia publiczna. To oznacza, że każdy z użytkowników sieci i mediów społecznościowych może paść ofiarą wojny informacyjnej, jak i zwyczajnego przestępstwa, bo z każdym rokiem rośnie też liczba oszustw i wyłudzeń. Z danych CERT Orange Polska wynika, że tylko w 2021 roku w polskim internecie odnotowano co najmniej 335 mln incydentów zagrożenia cyberbezpieczeństwa związanych m.in. z wyłudzaniem danych logowania do kont bankowych lub profili społecznościowych, a na utratę danych i pieniędzy w wyniku cyberataków – głównie phishingu – było narażonych aż 4,5 mln Polaków. To skokowy wzrost względem jeszcze poprzedniego roku, kiedy liczba zablokowanych przez CERT Orange Polska cyberataków oscylowała wokół 40 mln.
– Pandemia i cyfryzacja sprawiły, że nasze życie w dużej mierze przeniosło się do online’u, więc tam też przeniosła się aktywność cyberprzestępców. Każdy z nas może stać się ich ofiarą. Wszyscy słyszeli pewnie o SMS-ach dotyczących rzekomo niezapłaconych rachunków za prąd, fałszywych stronach logowania do banków czy próbach podszywania się pod skarbówkę. Spektrum ich działań jest bardzo szerokie i sprowadza się do tego, żeby wyłudzić nasze dane czy np. informacje o kartach kredytowych – mówi Iwona Prószyńska.
Rzeczniczka Instytutu Kościuszki podkreśla, że z nie mniejszym zagrożeniem mierzą się też firmy.
– Ostatni rok przyniósł ponad 50-procentowy wzrost liczby cyberataków. Co 39 sekund jakaś firma pada ofiarą cyberprzestępców, więc skala jest imponująca. Oczywiście te ataki są różnorodne, różna jest ich skala, narzędzia i cel, natomiast ewidentnie widzimy trend rosnący i zagrożenie dla tej sfery biznesowej – podkreśla.
Wszystkie te wyzwania w obszarze cyberbezpieczeństwa będą poruszane podczas tegorocznej, odbywającej się już po raz 16. konferencji CYBERSEC w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Wezmą w niej udział eksperci z całego świata, w tym m.in. Kersti Kaljulaid – prezydent Estonii w latach 2016–2021, zastępca sekretarza generalnego NATO David van Weel, wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow oraz Janusz Cieszyński, sekretarz stanu i pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa.
– Przede wszystkim chcemy nawiązać do aktualnej sytuacji, trendów i tych wyzwań, z którymi dzisiaj się mierzymy. Dlatego jednym z topowych tematów będzie wojna w Ukrainie. W otwarciu konferencji weźmie udział wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow odpowiedzialny właśnie za kwestie cyfrowe. Później te tematy będziemy kontynuować także na szczeblu rządowym i kolejnym panelu z udziałem ministra Janusza Cieszyńskiego. Oczywiście jest też istotny wymiar militarny, dlatego w konferencji udział weźmie też zastępca sekretarza generalnego NATO David van Weel – mówi Iwona Prószyńska.
W programie konferencji przewidziane są m.in. panele dyskusyjne, prezentacje, rozmowy i warsztaty z udziałem wysokich rangą przedstawicieli instytucji międzynarodowych, administracji publicznej i sektora prywatnego. Tematyka będzie poświęcona m.in. roli cyberprzestrzeni we współczesnych działaniach wojennych i wykorzystaniu technologii przez reżimy autorytarne oraz bezpieczeństwu infrastruktury cyfrowej i współpracy międzynarodowej w obszarze cyberbezpieczeństwa.
– Chcielibyśmy porozmawiać też o roli sztucznej inteligencji i miastach przyszłości, o tym, jak je zabezpieczać. Skład prelegentów jest topowy, jeśli chodzi o tematykę cyberbezpieczeństwa, nie tylko w Europie, ale i na świecie – mówi rzeczniczka Instytutu Kościuszki.
Tegorocznej, 16. konferencji CYBERSEC – odbywającej się pod hasłem „United in Cyberpower” – po raz pierwszy będą towarzyszyć też targi EXPO dedykowane branży cyber w tej części Europy. Wśród wydarzeń towarzyszących na uwagę zasługują również CYBER INVESTOR DAYS oraz Capture The Flag by HackingDept – format mający na celu sprawdzenie aktualnych zdolności z zakresu cyberbezpieczeństwa oraz zachęcenie do dalszego rozwoju w branży.
Organizatorami konferencji CYBERSEC są krakowski think tank Instytut Kościuszki oraz Klaster Cyberbezpieczeństwa #CyberMadeInPoland. Online’owa rejestracja na konferencję wciąż jest otwarta, a dla przedstawicieli świata nauki, mediów i administracji publicznej udział wydarzeniu, po wcześniejszej rejestracji, jest bezpłatny.
źródło: Newseria.pl
Fot. Pixbay
Wojna w Ukrainie zwiększyła zagrożenia w obszarze polskiego cyberbezpieczeństwa. Dlatego premier Mateusz Morawiecki już pod koniec lutego br. podpisał zarządzenie, którym podwyższył stopień alarmowy dotyczący zagrożeń w polskiej cyberprzestrzeni z ALFA-CRP do CHARLIE-CRP. To trzeci z czterech alertów określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych i sygnał dla służb, aby były gotowe do działania. Jego obowiązywanie na terenie całego kraju zostało przedłużone co najmniej do 15 maja br.
Eksperci już od początku wojny w Ukrainie alarmują o zwiększonej aktywności rosyjskich trolli w polskim internecie i systematycznych atakach na polską sieć. Szczególnie narażona jest na nie infrastruktura krytyczna, telekomunikacyjna, systemy bankowe i energetyczne. Po raz kolejny cyberprzestrzeń stała się polem bitwy, dlatego zapewnienie bezpieczeństwa w tym obszarze jest dziś jednym z największych wyzwań nie tylko dla Polski, ale i administracji wszystkich państw UE.
– Na poziomie międzynarodowym kluczowe jest wypracowywanie wspólnych rozwiązań i rekomendacji dotyczących tego, jak radzić sobie z tymi problemami w obszarze cyberbezpieczeństwa. Chodzi o wspólne standardy, m.in. właśnie w obszarze infrastruktury krytycznej i zabezpieczania usług kluczowych dla obywateli. Jest też kwestia jednostek samorządu terytorialnego, nasze miasta dzisiaj już w większości mają systemy sterowane zdalnie, elektronicznie. To wszystko jest zawieszone w sieci, więc powinno być właściwie chronione – mówi rzeczniczka prasowa Instytutu Kościuszki.
Celem ataków w cyberprzestrzeni jest nie tylko infrastruktura, ale i opinia publiczna. To oznacza, że każdy z użytkowników sieci i mediów społecznościowych może paść ofiarą wojny informacyjnej, jak i zwyczajnego przestępstwa, bo z każdym rokiem rośnie też liczba oszustw i wyłudzeń. Z danych CERT Orange Polska wynika, że tylko w 2021 roku w polskim internecie odnotowano co najmniej 335 mln incydentów zagrożenia cyberbezpieczeństwa związanych m.in. z wyłudzaniem danych logowania do kont bankowych lub profili społecznościowych, a na utratę danych i pieniędzy w wyniku cyberataków – głównie phishingu – było narażonych aż 4,5 mln Polaków. To skokowy wzrost względem jeszcze poprzedniego roku, kiedy liczba zablokowanych przez CERT Orange Polska cyberataków oscylowała wokół 40 mln.
– Pandemia i cyfryzacja sprawiły, że nasze życie w dużej mierze przeniosło się do online’u, więc tam też przeniosła się aktywność cyberprzestępców. Każdy z nas może stać się ich ofiarą. Wszyscy słyszeli pewnie o SMS-ach dotyczących rzekomo niezapłaconych rachunków za prąd, fałszywych stronach logowania do banków czy próbach podszywania się pod skarbówkę. Spektrum ich działań jest bardzo szerokie i sprowadza się do tego, żeby wyłudzić nasze dane czy np. informacje o kartach kredytowych – mówi Iwona Prószyńska.
Rzeczniczka Instytutu Kościuszki podkreśla, że z nie mniejszym zagrożeniem mierzą się też firmy.
– Ostatni rok przyniósł ponad 50-procentowy wzrost liczby cyberataków. Co 39 sekund jakaś firma pada ofiarą cyberprzestępców, więc skala jest imponująca. Oczywiście te ataki są różnorodne, różna jest ich skala, narzędzia i cel, natomiast ewidentnie widzimy trend rosnący i zagrożenie dla tej sfery biznesowej – podkreśla.
Wszystkie te wyzwania w obszarze cyberbezpieczeństwa będą poruszane podczas tegorocznej, odbywającej się już po raz 16. konferencji CYBERSEC w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Wezmą w niej udział eksperci z całego świata, w tym m.in. Kersti Kaljulaid – prezydent Estonii w latach 2016–2021, zastępca sekretarza generalnego NATO David van Weel, wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow oraz Janusz Cieszyński, sekretarz stanu i pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa.
– Przede wszystkim chcemy nawiązać do aktualnej sytuacji, trendów i tych wyzwań, z którymi dzisiaj się mierzymy. Dlatego jednym z topowych tematów będzie wojna w Ukrainie. W otwarciu konferencji weźmie udział wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow odpowiedzialny właśnie za kwestie cyfrowe. Później te tematy będziemy kontynuować także na szczeblu rządowym i kolejnym panelu z udziałem ministra Janusza Cieszyńskiego. Oczywiście jest też istotny wymiar militarny, dlatego w konferencji udział weźmie też zastępca sekretarza generalnego NATO David van Weel – mówi Iwona Prószyńska.
W programie konferencji przewidziane są m.in. panele dyskusyjne, prezentacje, rozmowy i warsztaty z udziałem wysokich rangą przedstawicieli instytucji międzynarodowych, administracji publicznej i sektora prywatnego. Tematyka będzie poświęcona m.in. roli cyberprzestrzeni we współczesnych działaniach wojennych i wykorzystaniu technologii przez reżimy autorytarne oraz bezpieczeństwu infrastruktury cyfrowej i współpracy międzynarodowej w obszarze cyberbezpieczeństwa.
– Chcielibyśmy porozmawiać też o roli sztucznej inteligencji i miastach przyszłości, o tym, jak je zabezpieczać. Skład prelegentów jest topowy, jeśli chodzi o tematykę cyberbezpieczeństwa, nie tylko w Europie, ale i na świecie – mówi rzeczniczka Instytutu Kościuszki.
Tegorocznej, 16. konferencji CYBERSEC – odbywającej się pod hasłem „United in Cyberpower” – po raz pierwszy będą towarzyszyć też targi EXPO dedykowane branży cyber w tej części Europy. Wśród wydarzeń towarzyszących na uwagę zasługują również CYBER INVESTOR DAYS oraz Capture The Flag by HackingDept – format mający na celu sprawdzenie aktualnych zdolności z zakresu cyberbezpieczeństwa oraz zachęcenie do dalszego rozwoju w branży.
Organizatorami konferencji CYBERSEC są krakowski think tank Instytut Kościuszki oraz Klaster Cyberbezpieczeństwa #CyberMadeInPoland. Online’owa rejestracja na konferencję wciąż jest otwarta, a dla przedstawicieli świata nauki, mediów i administracji publicznej udział wydarzeniu, po wcześniejszej rejestracji, jest bezpłatny.
źródło: Newseria.pl
Fot. Pixbay
