Zjedzenie przynajmniej jednego pączka w tłusty czwartek to niemal tradycja. Najbardziej zagorzali fani tego święta jedzą ich znacznie więcej. Nic dziwnego, to właśnie w tym dniu w sklepach i cukierniach mamy największy ich wybór. A najbardziej ambitni przygotowują je własnoręcznie. Natomiast to nie jedyne karnawałowe słodkości. Donuty, faworki, muffinki, oponki, ciasta, ciasteczka – wybór jest ogromny. Do tego kubek kawy bądź filiżanka herbaty. Taki duet to rozwiązanie idealne podczas spotkań z bliskimi, przerwy w pracy czy relaksu w domu. Czas przygotować ofertę na tłusty czwartek, który w tym roku przypada na 8 lutego.
Kawa czy herbata?
Kawy i herbaty to komplementarne produkty do większości słodkości, a szczególnie do pączków, oponek czy faworków, dlatego warto o nich pamiętać komponując ofertę na tłusty czwartek.
Według CMR, napoje gorące mają stabilną sprzedaż przez cały rok z dwoma widocznymi skokami w marcu oraz w okresie ochłodzenia między październikiem a grudniem. Ofertę kaw i herbat oferuje niemal każdy sklep spożywczy. „Klienci mogą spotkać napoje gorące w prawie każdej placówce z kanału sklepów małoformatowych” – potwierdza Łukasz Macheta, Analityk danych CMR.
Napoje gorące najczęściej Polacy kupują w dyskontach. Ten kanał odpowiada za znaczną sprzedaż herbaty (56%) i 40% sprzedanych opakowań kawy. Sklepy małoformatowe także stanowią ważny kanał sprzedaży w przypadku kaw – odpowiadają za 37% sprzedanych opakowań i nieco mniej istotny w przypadku herbat – 15% udziału w liczbie sprzedanych opakowań.
A więc wśród napojów gorących największą popularnością pod kątem sprzedaży w sklepach małoformatowych cieszą się kawy. W końcu statystyczny Polak wypija 2,5 filiżanki kawy dziennie. Zaczynamy nią dzień, towarzyszy nam podczas przerwy w pracy czy spotkań i oczywiście przy słodkościach. „Kawy w okresie od grudnia 2022 do listopada 2023 odpowiadały za prawie 74% liczby sprzedanych opakowań, natomiast herbaty za ponad 22%, resztę napojów gorących stanowiły czekolada do picia i kakao” – mówi Łukasz Macheta z CMR.
Jeśli chodzi o jej rodzaje – w strukturze sprzedaży dominują kawy mielone (wg danych CMR odpowiadały za prawie 38% sprzedanych opakowań w sklepach małoformatowych od grudnia 2022 do listopada 2023 z wszystkich sprzedanych opakowań kategorii kawy), kolejne w rankingu są kawy mix z udziałami na poziomie 34% liczby sprzedanych opakowań.
Według danych CMR ze sklepów małoformatowych wszystkie kategorie kawy z pominięciem kawy zbożowej w omawianym okresie zanotowały spadek liczby sprzedanych opakowań w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Na co wpływ niewątpliwie miała cena. A ta znacznie wzrosła. Jak przyznaje Łukasz Macheta, średnia cena za kg kawy wzrosła o 20% w badanym okresie w porównaniu do roku poprzedniego. „W tym samym czasie średnia liczba sprzedanych opakowań na sklep spadła o prawie 3%” – dodaje analityk.
Klienci sklepów małoformatowych najczęściej wybierają kawy marki Nestlé. Na drugim miejscu znalazły się produkty od Jacobs Douwe Egberts. Kolejni popularni producenci to Tchibo, Strauss Cafe Poland oraz Woseba z bardzo zbliżonymi do siebie udziałami w liczbie sprzedanych opakowań.
Nieodzownym gorącym napojem idealnie komponującym się ze słodkościami jest również herbata. Według CMR można ją kupić w 9 na 10 sklepów małoformatowych. „Najbardziej popularną formą herbaty kupowanej w tych sklepach są wszelkie rodzaje herbat ekspresowych. Stanowią one ponad 84% sprzedanych opakowań herbaty w tym kanale. W przeciętnym sklepie małoformatowym dostępnych jest aż 20 wariantów herbaty, z czego około 5 wariantów herbaty ekspresowej czarnej” – przyznaje Łukasz Macheta.
Herbaty są kategorią, która zyskuje na popularności zwłaszcza jesienią i zimą. Według danych CMR większość kategorii herbat notuje spadek liczby sprzedanych opakowań w okresie od grudnia 2022 do listopada 2023 w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Wyjątkami są m.in. herbaty sypkie owocowe oraz ekspresowe funkcjonalne.
Podobnie jak w przypadku kaw, cena herbat znacznie wzrosła w ostatnim czasie co wpłynęło na spadek sprzedaży. „Średnia cena za kg herbaty wzrosła o 18% w badanym okresie do roku poprzedniego w tym samym czasie średnia liczba sprzedanych opakowań na sklep spadła o prawie 2%” – informuje analityk CMR.
Słodkie wypieki
Statystyczny Polak według badań w tłusty czwartek zjada ok. 2-3 pączki. Oznacza to, że w tym dniu zajadamy ponad 100 milinów sztuk tego tradycyjnego, cukierniczego wyrobu.
W sklepach oprócz gotowych wypieków sprzedaż zwiększają wszelkiego rodzaju produkty do przygotowania samodzielnie słodkości. Mąka, cukier, mleko, smalec, drożdże, konfitura, jajka lądują w koszykach Polaków, którzy doceniają własnoręcznie wykonane pączki według tradycyjnej receptury, smażone na smalcu i wypełnione różaną konfiturą. W tym czasie przygotowywane są także inne smakołyki, faworki, oponki, ciasta i ciasteczka.
Jak przyznaje Maciej Gliński z CMR, szczyt sprzedaży produktów używanych do pieczenia ciast przypada na okres poprzedzający święta Bożego Narodzenia oraz Wielkanocy, ale dla wielu klientów taką okazją jest tłusty czwartek. Jak wynika z analizy danych paragonowych ze sklepów małoformatowych o powierzchni do 300 mkw. w 2022 r. w tygodniu, w którym przypadał ten dzień, zanotowano wzrost liczby transakcji zakupu drożdży (o około 60% niż w poprzednim tygodniu), na paragonach częściej pojawiały się wówczas również m.in. mąka, cukier oraz dżemy i konfitury.
Konsumenci zaopatrują się w produkty potrzebne do wypieków głównie w większych sklepach, jednak osiedlowe placówki także mają swój udział. Według CMR w pierwszym kwartale 2022 roku za blisko 50% wartości sprzedaży drożdży odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za blisko 1/3 a supermarkety za 1/5 obrotu tą kategorią.
Drożdże można kupić w około 3/4 wszystkich sklepów małoformatowych do 300 mkw., ale klienci nie mają zbyt dużego wyboru, bo oferta ogranicza się zwykle do 1-2 wariantów.
Kolejnym istotnym składnikiem przy wszelkiego rodzaju wypiekach jest mąka. W pierwszy kwartale 2022 roku za ponad 40% wartości sprzedaży mąki odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za około 1/3 a supermarkety za 1/4 obrotu tą kategorią.
Mąkę można kupić w około 85% sklepów małoformatowych, jednak półka z tą kategorią nie jest zbyt szeroka – klienci mogą wybierać średnio spośród 3-4 wariantów.
W tygodniu, w którym wypada tłusty czwartek, nieco lepiej niż zazwyczaj sprzedają się również dżemy, konfitury i marmolady wykorzystywane jako nadzienie do pączków. Sprzedaż tej kategorii w sklepach małoformatowych do 300 mkw. odznacza się wyraźną sezonowością – produkty te najlepiej rotują od listopada do maja, natomiast w miesiącach letnich, kiedy w sprzedaży dostępne są świeże owoce sezonowe, zainteresowanie nimi wyraźnie spada.
W pierwszym kwartale 2022 roku za blisko 55% wartości sprzedaży dżemów, konfitur i powideł odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za około ¼, a supermarkety za 1/5 obrotu tą kategorią. Według CMR, dżemy, konfitury i powidła można kupić w ponad 75% sklepów małoformatowych.
Kupione gotowe czy wykonane własnoręcznie – pączki będą pozycją obowiązkową w menu każdego Polaka. Ale nie tylko… Na kawę lub herbatę z ulubioną słodkością skusi się niemal każdy. Odpowiednia oferta w sklepie dopasowana do okazji z pewnością pozwoli zwiększyć sprzedaż w tym dniu. Czas się przygotować na tłusty czwartek!
Monika Książek
Redaktor
Kawa czy herbata?
Kawy i herbaty to komplementarne produkty do większości słodkości, a szczególnie do pączków, oponek czy faworków, dlatego warto o nich pamiętać komponując ofertę na tłusty czwartek.
Według CMR, napoje gorące mają stabilną sprzedaż przez cały rok z dwoma widocznymi skokami w marcu oraz w okresie ochłodzenia między październikiem a grudniem. Ofertę kaw i herbat oferuje niemal każdy sklep spożywczy. „Klienci mogą spotkać napoje gorące w prawie każdej placówce z kanału sklepów małoformatowych” – potwierdza Łukasz Macheta, Analityk danych CMR.
Napoje gorące najczęściej Polacy kupują w dyskontach. Ten kanał odpowiada za znaczną sprzedaż herbaty (56%) i 40% sprzedanych opakowań kawy. Sklepy małoformatowe także stanowią ważny kanał sprzedaży w przypadku kaw – odpowiadają za 37% sprzedanych opakowań i nieco mniej istotny w przypadku herbat – 15% udziału w liczbie sprzedanych opakowań.
A więc wśród napojów gorących największą popularnością pod kątem sprzedaży w sklepach małoformatowych cieszą się kawy. W końcu statystyczny Polak wypija 2,5 filiżanki kawy dziennie. Zaczynamy nią dzień, towarzyszy nam podczas przerwy w pracy czy spotkań i oczywiście przy słodkościach. „Kawy w okresie od grudnia 2022 do listopada 2023 odpowiadały za prawie 74% liczby sprzedanych opakowań, natomiast herbaty za ponad 22%, resztę napojów gorących stanowiły czekolada do picia i kakao” – mówi Łukasz Macheta z CMR.
Jeśli chodzi o jej rodzaje – w strukturze sprzedaży dominują kawy mielone (wg danych CMR odpowiadały za prawie 38% sprzedanych opakowań w sklepach małoformatowych od grudnia 2022 do listopada 2023 z wszystkich sprzedanych opakowań kategorii kawy), kolejne w rankingu są kawy mix z udziałami na poziomie 34% liczby sprzedanych opakowań.
Według danych CMR ze sklepów małoformatowych wszystkie kategorie kawy z pominięciem kawy zbożowej w omawianym okresie zanotowały spadek liczby sprzedanych opakowań w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Na co wpływ niewątpliwie miała cena. A ta znacznie wzrosła. Jak przyznaje Łukasz Macheta, średnia cena za kg kawy wzrosła o 20% w badanym okresie w porównaniu do roku poprzedniego. „W tym samym czasie średnia liczba sprzedanych opakowań na sklep spadła o prawie 3%” – dodaje analityk.
Klienci sklepów małoformatowych najczęściej wybierają kawy marki Nestlé. Na drugim miejscu znalazły się produkty od Jacobs Douwe Egberts. Kolejni popularni producenci to Tchibo, Strauss Cafe Poland oraz Woseba z bardzo zbliżonymi do siebie udziałami w liczbie sprzedanych opakowań.
Nieodzownym gorącym napojem idealnie komponującym się ze słodkościami jest również herbata. Według CMR można ją kupić w 9 na 10 sklepów małoformatowych. „Najbardziej popularną formą herbaty kupowanej w tych sklepach są wszelkie rodzaje herbat ekspresowych. Stanowią one ponad 84% sprzedanych opakowań herbaty w tym kanale. W przeciętnym sklepie małoformatowym dostępnych jest aż 20 wariantów herbaty, z czego około 5 wariantów herbaty ekspresowej czarnej” – przyznaje Łukasz Macheta.
Herbaty są kategorią, która zyskuje na popularności zwłaszcza jesienią i zimą. Według danych CMR większość kategorii herbat notuje spadek liczby sprzedanych opakowań w okresie od grudnia 2022 do listopada 2023 w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Wyjątkami są m.in. herbaty sypkie owocowe oraz ekspresowe funkcjonalne.
Podobnie jak w przypadku kaw, cena herbat znacznie wzrosła w ostatnim czasie co wpłynęło na spadek sprzedaży. „Średnia cena za kg herbaty wzrosła o 18% w badanym okresie do roku poprzedniego w tym samym czasie średnia liczba sprzedanych opakowań na sklep spadła o prawie 2%” – informuje analityk CMR.
Słodkie wypieki
Statystyczny Polak według badań w tłusty czwartek zjada ok. 2-3 pączki. Oznacza to, że w tym dniu zajadamy ponad 100 milinów sztuk tego tradycyjnego, cukierniczego wyrobu.
W sklepach oprócz gotowych wypieków sprzedaż zwiększają wszelkiego rodzaju produkty do przygotowania samodzielnie słodkości. Mąka, cukier, mleko, smalec, drożdże, konfitura, jajka lądują w koszykach Polaków, którzy doceniają własnoręcznie wykonane pączki według tradycyjnej receptury, smażone na smalcu i wypełnione różaną konfiturą. W tym czasie przygotowywane są także inne smakołyki, faworki, oponki, ciasta i ciasteczka.
Jak przyznaje Maciej Gliński z CMR, szczyt sprzedaży produktów używanych do pieczenia ciast przypada na okres poprzedzający święta Bożego Narodzenia oraz Wielkanocy, ale dla wielu klientów taką okazją jest tłusty czwartek. Jak wynika z analizy danych paragonowych ze sklepów małoformatowych o powierzchni do 300 mkw. w 2022 r. w tygodniu, w którym przypadał ten dzień, zanotowano wzrost liczby transakcji zakupu drożdży (o około 60% niż w poprzednim tygodniu), na paragonach częściej pojawiały się wówczas również m.in. mąka, cukier oraz dżemy i konfitury.
Konsumenci zaopatrują się w produkty potrzebne do wypieków głównie w większych sklepach, jednak osiedlowe placówki także mają swój udział. Według CMR w pierwszym kwartale 2022 roku za blisko 50% wartości sprzedaży drożdży odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za blisko 1/3 a supermarkety za 1/5 obrotu tą kategorią.
Drożdże można kupić w około 3/4 wszystkich sklepów małoformatowych do 300 mkw., ale klienci nie mają zbyt dużego wyboru, bo oferta ogranicza się zwykle do 1-2 wariantów.
Kolejnym istotnym składnikiem przy wszelkiego rodzaju wypiekach jest mąka. W pierwszy kwartale 2022 roku za ponad 40% wartości sprzedaży mąki odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za około 1/3 a supermarkety za 1/4 obrotu tą kategorią.
Mąkę można kupić w około 85% sklepów małoformatowych, jednak półka z tą kategorią nie jest zbyt szeroka – klienci mogą wybierać średnio spośród 3-4 wariantów.
W tygodniu, w którym wypada tłusty czwartek, nieco lepiej niż zazwyczaj sprzedają się również dżemy, konfitury i marmolady wykorzystywane jako nadzienie do pączków. Sprzedaż tej kategorii w sklepach małoformatowych do 300 mkw. odznacza się wyraźną sezonowością – produkty te najlepiej rotują od listopada do maja, natomiast w miesiącach letnich, kiedy w sprzedaży dostępne są świeże owoce sezonowe, zainteresowanie nimi wyraźnie spada.
W pierwszym kwartale 2022 roku za blisko 55% wartości sprzedaży dżemów, konfitur i powideł odpowiadały dyskonty i hipermarkety. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. są odpowiedzialne za około ¼, a supermarkety za 1/5 obrotu tą kategorią. Według CMR, dżemy, konfitury i powidła można kupić w ponad 75% sklepów małoformatowych.
Kupione gotowe czy wykonane własnoręcznie – pączki będą pozycją obowiązkową w menu każdego Polaka. Ale nie tylko… Na kawę lub herbatę z ulubioną słodkością skusi się niemal każdy. Odpowiednia oferta w sklepie dopasowana do okazji z pewnością pozwoli zwiększyć sprzedaż w tym dniu. Czas się przygotować na tłusty czwartek!
Monika Książek
Redaktor
