Strict Standards: Non-static method DB::connect() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 28

Strict Standards: Non-static method DB::parseDSN() should not be called statically in /PEAR/DB.php on line 520

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /PEAR/DB.php on line 551

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /PEAR/DB.php on line 557

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 29

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /__handel2/config/db.php:28) in /__handel2/config/functions.inc.php on line 609

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method HTML_QuickForm::registerRule() should not be called statically in /__handel_admin/lib/SoftRequired.php on line 66

Strict Standards: Non-static method HTML_QuickForm_RuleRegistry::singleton() should not be called statically in /PEAR/HTML/QuickForm.php on line 354

Strict Standards: Declaration of HTML_QuickForm_hidden::accept() should be compatible with HTML_QuickForm_element::accept(&$renderer, $required = false, $error = NULL) in /PEAR/HTML/QuickForm/hidden.php on line 34

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /__handel2/config/db.php:28) in /www2.hurtidetal.pl/index.php on line 231
Imprezowe menu na sylwestra i karnawał

Kategorie produktów

Imprezowe menu na sylwestra i karnawał

Czwartek, 11 grudnia 2025 HURT & DETAL Nr 12/238. Grudzień 2025
Tradycja świętowania nadejścia nowego roku różni się w zależności od kraju – w Hiszpanii je się 12 winogron, w Brazylii bawi na plaży Copacabana. W Polsce najważniejsza pozostaje wspólna zabawa przy suto zastawionym stole.
Podobnie jak sylwester, tak i karnawał jest okresem celebrowanym na całym świecie. Rozpoczyna się 6 stycznia, a kończy dzień przed Środą Popielcową, która w tym roku wypada 18 lutego. Tradycja obchodzenia karnawału w Polsce sięga XVI wieku i początkowo dotyczyła jedynie szlachty, która świętowała ten czas organizując polowania czy kuligi. Aktualnie karnawał jest dla wszystkich krajanów okazją do spotkania się z bliskimi, najczęściej przy obficie zastawionym różnego rodzaju przekąskami, daniami i napojami stole. Zarówno sylwester, jak i cały karnawał jest dla producentów okazją do zaprezentowania swojej szerokiej oferty produktów, a dla detalistów możliwością zaspokojenia oczekiwań konsumentów w taki sposób, aby każdy z nich mógł znaleźć odpowiednie dla siebie produkty. Co więc najczęściej gości w sylwestrowym i karnawałowym menu Polaków i o czym nie mogą zapomnieć producenci oraz właściciele sklepów?

Karnawał w Polsce – jak to się zaczęło?

Jak zaznaczyłam wcześniej, tradycja karnawału w Polsce sięga aż XVI wieku, choć urządzane w tym czasie spotkania wyglądały zupełnie inaczej niż obecnie. Zabawy z tej okazji były organizowane jedynie przez szlachtę, która czas poprzedzający wielki post spędzała na urządzaniu polowań czy kuligów. Polskie zwyczaje karnawałowe uległy zmianie dopiero w XVII wieku, kiedy zaczęto organizować wystawne bale, w których mogły wziąć udział również niższe warstwy społeczne.

W karnawałowym menu królowały różnego rodzaju tłuste mięsa, takie jak bażanty, kaczki czy rostbef, posilano się także dziczyzną. Zamiłowanie do mięsnych dań w tym okresie nie jest przypadkowe. Słowo „karnawał” najprawdopodobniej zostało zapożyczone z języka francuskiego („carnaval”) i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „usuwać mięso”. Karnawał był więc traktowany jako ostatnia szansa na najedzenie się mięsem przed rozpoczęciem wielkiego postu.

Mimo że dziś karnawałowe menu Polaków uległo znacznym zmianom, to nie brakuje w nim ani mięsa, ani innych, tłustych potraw czy przekąsek. Warto jednak pamiętać, że zarówno preferencje żywieniowe krajanów, jak i ich świadomość uległy zmianie, dlatego na karnawałowych stołach pojawiają się też dania w dużo lżejszych wersjach – bardzo często goszczą również warianty proteinowe lub wege. Jakie produkty powinny więc zająć miejsce na sklepowych półkach, aby spełnić oczekiwania Polaków w okresie sylwestra i karnawału?

Imprezowe menu Polaków – czego nie może zabraknąć na stole?

Zarówno sylwestrowe, jak i karnawałowe menu Polaków jest bardzo zróżnicowane – nie brakuje w nim prostych dań i wykwintnych potraw, a także różnego rodzaju przekąsek. Zmieniające się preferencje żywieniowe krajanów oraz ich rosnąca świadomość sprawiają, że z roku na rok imprezowe stoły są coraz bardziej różnorodne: często pojawiają się na nich egzotyczne dania z różnych stron świata, nie brakuje także słonych i słodkich przekąsek, a wegetarianie mają szeroki wybór bezmięsnych przysmaków.

Polacy cenią smaki zarówno tradycyjne, jak i bardziej wyraziste, np. pikantne ziemniaczki lub pieczarki faszerowane. Z okazji sylwestra i w karnawale rodacy stawiają na przekąski, które są wygodne w trakcie zabawy i integracji, ale także na bardziej wyrafinowane potrawy. Wielu uwzględnia także sezonowe dodatki i regionalne smaki, a także deserowe akcenty, które uzupełniają sylwestrowo-karnawałową radość.

Rodacy cenią sobie przekąski łatwe do przygotowania, kolorowe i estetyczne, dające możliwość próbowania wielu smaków w małych porcjach. Popularność mają potrawy na bazie mięsa, serów, warzyw oraz słodkie i pikantne dodatki. Równie ważne jest, aby dania syciły, ale nie obciążały zbytnio żołądka, co jest istotne podczas długich imprez. W imprezowym menu często też pojawiają się tradycyjne elementy, jednak w odświeżonych wersjach, odpowiadających nowoczesnym kulinarnym trendom.

Na sylwestrowo-karnawałowych stołach nie może zabraknąć również napojów – zarówno tych bezalkoholowych, jak i z procentami. Mimo już na dobre zakorzenionego trendu NoLo (no alco, low alco) podczas sylwestrowych i karnawałowych biesiad Polacy najczęściej nie stronią od trunków, jednak coraz częściej wybierają warianty premium. Szeroki wybór tradycyjnych alkoholi w wersji 0% umożliwia także tworzenie różnego rodzaju drinków w wersji virgin.

Przekąski na pierwszym planie

Słodkie i słone przekąski są niezastąpionym elementem każdego imprezowego stołu. Podczas rozmów i zabaw zdecydowana większość Polaków lubi pochrupać słone chipsy, paluszki, precelki, orzeszki, a także słodkie wafelki, czekoladki czy herbatniki. Z uwagi na swoją popularność, krajanie chętnie kupują je nie tylko na sylwestrowe czy karnawałowe biesiady, ale również przy wielu innych okazjach.

Nic więc dziwnego, że rynek przekąsek w Polsce stale rośnie i w okresie kwiecień 2023-marzec 2024 r. osiągnął wartość 27,1 miliarda zł1. „Najwięcej pieniędzy Polacy wydają na chipsy i chrupki (5 miliardów złotych), ciastka i herbatniki paczkowane (3,9 miliarda złotych), praliny (2,9 miliarda złotych) oraz tabliczki czekoladowe (2,8 miliarda złotych). Niemal wszystkie kategorie wchodzące w skład rynku przekąsek odnotowały dynamiczny, dwucyfrowy wzrost wartości sprzedaży w badanych dwunastu miesiącach. Największym wzrostem wartości wyróżniały się batony musli, słone wypieki oraz chipsy i chrupki. Każda z tych kategorii urosła o ponad 20%” – komentuje Wojciech Rydzewski, Senior Client Consultant w NielsenIQ.

Z przeprowadzonej przez instytut badawczy analizy wynika również, że w omawianym okresie największy wzrost wolumenu sprzedaży, notowany w kilogramach, dotyczył batonów musli – 10,4%. Eksperci zauważyli, że pozytywne wskaźniki miały również wafle impulsowe, gotowe ciasta, a także orzechy i ziarna. Warto też podkreślić, że w omawianym okresie zwiększyła się średnia cena za kilogram chipsów i chrupek (25,8%), a także słonych wypieków – ponad 22%. Taka sytuacja sprawiła, że wolumen sprzedaży pierwszych z wymienionych zmniejszył się o 3,8%.

Z kolei Monika Magryta – analityczka z CMR – zauważa, że sprzedaż kategorii słonych przekąsek, do której według instytutu zaliczają się chipsy, chrupki, prażynki, słone drobne pieczywo, orzeszki, popcorn i chrupki chlebowe, rośnie w miesiącach letnich oraz przed sylwestrem. Dane instytutu dostarczają również informacji, że w całym 2024 roku kategoria słonych przekąsek wzrosła o 6% rdr., osiągając wartość 9,1 mld zł.

Należy jednak przy tym zauważyć, że w omawianym czasie zarówno liczba sprzedanych opakowań słonych przekąsek, jak i liczba transakcji zmalały o – odpowiednio – 1% i 2%. W 2024 roku w sklepach małoformatowych do 300 mkw. wzrosła za to cena kategorii. „Za przeciętne opakowanie słonego przysmaku trzeba było zapłacić w 2024 roku o 8% więcej niż rok wcześniej. Wzrosty cen dotyczą wszystkich segmentów przekąsek, najmocniej drożeją chrupki i prażynki (przeciętne opakowanie kosztuje o ok. 10-11% więcej), najsłabiej zaś chrupki chlebowe (wzrost średniej ceny za opakowanie o 4%)” – wyjaśnia Monika Magryta z CMR.

Z danych instytutu badawczego wynika również, że w całym 2024 roku za 51% obrotów słonych przekąsek w sklepach małoformatowych do 300 mkw. odpowiadały chipsy, chrupki i prażynki za 23%, zaś za 12% słone drobne pieczywo. CMR wskazuje także, że w ubiegłym roku chipsy były najchętniej kupowane w sklepach małoformatowych do 300 mkw. – kanał ten odpowiadał za 40% udziału w obrotach i liczbie transakcji. Za niemal taki sam procent udziałów w sprzedaży kategorii były odpowiedzialne dyskonty (39%), zaś supermarkety i hipermarkety łącznie za 20%.

Niezawodna deska serów…

Zorganizowanie imprezy sylwestrowej czy karnawałowej stanowi wyzwanie organizacyjne dla gospodarzy. Przygotowanie mieszkania na przyjęcie gości, zadbanie o dekoracje oraz dania i przekąski, a także różnorodne napoje wymaga sporego wysiłku i umiejętności. Dlatego przygotowanie uniwersalnych, odpowiednich na każdą okazję przystawek jest na wagę złota – pozwala zaoszczędzić cenny czas i trafia w gusta większości biesiadników.

Jedną z takich niezawodnych przekąsek jest deska serów, którą Polacy przygotowują nie tylko na sylwestrowe i karnawałowe imprezy, ale również inne okazje – jest popularną przystawką zarówno na spotkaniach rodzinnych, imprezach towarzyskich, romantycznych kolacjach, jak i mniej zobowiązujących spotkaniach ze znajomymi. Na polskich deskach serów zwykle znajdują się sery różnych typów, aby zapewnić różnorodność smaków i tekstur. Bardzo często pojawia się na nich kremowa gouda, wyraziste w smaku sery pleśniowe czy kozie, brie i camemberty, a także sery twarde typu pecorino romano czy grana padano, lub półtwarde jak cheddar czy mimolette.

Żadna deska serów nie może obyć się bez podkreślających smak dodatków – stąd też w ich towarzystwie często pojawiają się mięsa, oliwki, owoce, w tym również suszone, pieczywo lub krakersy, a także różnego rodzaju słodkie marmolady i dżemy. Polska deska serów jest zatem połączeniem różnych rodzajów serów i dodatków, tworząc harmonijną i zróżnicowaną przekąskę dopasowaną do okazji i gustów gości. Jej uniwersalność i łatwość przygotowania czynią ją chętnie wybieraną formą serwowania serów zarówno na co dzień, jak i podczas świąt czy innych uroczystości.

Sery pleśniowe to kategoria, dla której najważniejszym kanałem sprzedaży pozostają dyskonty – w 2023 roku odpowiedzialne za 64% wartości sprzedaży całej kategorii. W tym samym roku hipermarkety wygenerowały 15% wartości sprzedaży, a sklepy małoformatowe do 300 mkw. oraz supermarkety o powierzchni 301-2500 mkw. łącznie stanowiły 21%.

„W 2023 roku w porównaniu do roku 2022 wartość sprzedaży tej kategorii w sklepach w Polsce wzrosła o 16%. O ile wzrosty odnotowano w każdym z kanałów sprzedaży – najbardziej, bo o 21%, w dyskontach – to w głównej mierze były one spowodowane rosnącymi cenami. Dyskonty pozostają jedynym kanałem, w którym faktycznie odnotowano wzrost liczby sprzedanych opakowań serów pleśniowych – o 7%. Dokładnie o tyle samo w tym samym czasie spadła liczba sprzedanych opakowań serów pleśniowych w sklepach małoformatowych. Hipermarkety i supermarkety również zaliczyły niewielkie spadki” – komentuje Nikodem Pankowiak, analityk danych w CMR.

Specjaliści z instytutu badawczego wzięli na tapet również cenę serów pleśniowych. Okazuje się, że w 2023 roku wynosiła ona 5,99 zł za opakowanie produktu i była o 9% wyższa niż rok wcześniej. W omawianym okresie najniższa średnia cena serów pleśniowych obowiązywała w dyskontach i wynosiła 5,62 zł, z kolei najwyższa w hipermarketach – 7,24 zł – co jest spowodowane obecnością produktów premium.

W okresie maj 2023-kwiecień 2024 roku w sklepach małoformatowych i supermarketach 72% sprzedanych opakowań serów pleśniowych stanowiły sery camembert, 10% brie, a 18% pozostałe sery pleśniowe, takie jak błękitne, gorgonzola czy podpuszczkowe.

Omawiając kategorię serów serwowanych na desce, warto przyjrzeć się także wariantom żółtym. Z danych CMR wynika, że w pierwszych dziesięciu miesiącach 2024 roku wartość sprzedaży paczkowanych serów żółtych w Polsce zmalała o około 4-5% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Największy wpływ na ten spadek miał kanał dyskontów, gdzie odnotowano około 6-7% zmniejszenie wartości sprzedaży, choć nadal odpowiadają one za ponad 75% całkowitej sprzedaży tej kategorii. Obniżka ta nie wynikała wyłącznie z mniejszej liczby zakupów, lecz również ze spadku cen produktów w tej kategorii.

Paczki serów żółtych są powszechnie obecne we wszystkich głównych kanałach sprzedaży: supermarketach, hipermarketach, dyskontach oraz w większości sklepów małoformatowych (około 90%). Interesujące jest to, że to właśnie w małych sklepach małoformatowych średnia cena za opakowanie była najniższa i opiewała na niemal 7,11 zł, podczas gdy w dyskontach cena wyniosła około 7,94 zł, a w hipermarketach 7,95 zł. Niższe ceny w sklepach o mniejszej powierzchni wynikają z ograniczonej gamy dostępnych wariantów – w ofercie dominują podstawowe produkty, podczas gdy większe sklepy częściej oferują także produkty z segmentu premium.

Dominujący udział w sprzedaży paczkowanych serów żółtych mają marki własne, które odpowiadały za około 57% wartości całej kategorii. Szczególnie w dyskontach ich udział sięgał aż 70%. Na kolejnych miejscach znalazły się takie firmy, jak OSM Sierpc (około 10%) i SM Mlekovita (około 8%).

… i deska wędlin

Kolejną przystawką, która będzie strzałem w dziesiątkę na różnego rodzaju imprezach, jest deska wędlin. Polacy mają szeroki wybór wyrobów – od tradycyjnych, regionalnych przysmaków, po specjały niemal z całego świata. Krajanie bardzo często na deskę wędlin wybierają tradycyjne, regionalne wyroby mięsne, które łączą smak i aromat, będąc przy tym symbolem polskiej kuchni. Najpopularniejsze wędliny to kabanosy, cenione za chrupiącą konsystencję i intensywny smak, oraz różne rodzaje kiełbas regionalnych, takie jak kiełbasa krakowska czy śląska.

Dużym powodzeniem cieszą się także szynki wędzone i rolowane. Wśród mięs dominują tradycyjnie wyroby wieprzowe, ale rośnie też zainteresowanie produktami z drobiu oraz wędlinami z dziczyzny, np. z dzika. Wędliny na deskę wybierane przez Polaków łączą tradycję, regionalizm i coraz częściej także zdrowe, naturalne składniki, co odpowiada współczesnym trendom konsumenckim.

Oprócz tradycyjnych, polskich wędlin Polacy coraz chętniej sięgają po warianty zagraniczne, do których można zaliczyć włoskie prosciutto oraz różne rodzaje salami. Prosciutto, zwłaszcza jego odmiana dojrzewająca, ceniona jest za delikatny, lekko słonawy smak oraz miękką strukturę, która świetnie komponuje się z serami i pieczywem. Dostępne w wielu wariantach salami – od łagodnego po pikantne, często włoskiego czy hiszpańskiego pochodzenia – doskonale sprawdza się na przystawkę, dodając desce wędlin wyrazistości i aromatu. Popularnością cieszą się także hiszpańskie wędliny suszone, takie jak chorizo, które zyskują uznanie dzięki intensywnym smakom i tradycyjnemu procesowi wędzenia lub dojrzewania. Wędliny te uzupełniają ofertę deski wędlin, wprowadzając różnorodność i międzynarodowy charakter, co odpowiada trendom konsumenckim i rosnącemu zainteresowaniu kuchniami świata. W tym segmencie konsumenci poszukują produktów premium, często o certyfikowanym pochodzeniu i naturalnym składzie.

Mimo rosnącego zainteresowania Polaków roślinnymi zamiennikami mięsa – wynikającego zarówno z ciekawości nowych smaków, jak i chęci świadomego ograniczania mięsa w diecie – z danych opracowanych przez YouGov2 wynika, że w I kwartale 2025 roku Polacy wydali niemal 10 mld zł na mięso i wędliny: prawie 4 mld zł na pierwsze z wymienionych i ponad 5 mld zł na drugie.

Okazuje się też, że różnica w wydatkach gospodarstw domowych na mięso i wędliny w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej jest niewielka – instytut badawczy w wskauzje, że w I kwartale 2025 roku zaobserwowano nieznaczny spadek zarówno wolumenu, jak i wartości sprzedaży mięsa. Mocniejsze obniżenie dotyczyło wędlin, biorąc pod uwagę oba czynniki – tym samym wartość rynku wędlin zmniejszyła się o 4%.

„Rynek mięsa w Polsce cechował się dużą odpornością. Zasięg kategorii pozostawał stabilny, choć przez pewien czas obserwowaliśmy stopniowe ograniczanie wolumenu zakupów. Dopiero niedawno trend ten zaczął się odwracać. Co ważne, mimo zmian ilościowych, wartość całego rynku systematycznie rosła. Wynikało to zarówno ze wzrostu cen jednostkowych, jak i utrzymującego się popytu na produkty mięsne, które – mimo presji inflacyjnej – wciąż pozostają kluczowym elementem koszyka zakupowego” – komentuje Grzegorz Mech, Business Development Manager w YouGov.

Eksperci z instytutu badawczego zauważają również, że w I kwartale 2025 roku najczęściej kupowanym przez konsumentów rodzajem mięsa był drób (50%), oraz wieprzowina (44%). „Pod względem wartości sprzedaży udział drobiu wzrósł do 45% (+2 p.p.), podczas gdy udział wieprzowiny spadł do 44% (-2 p.p.). W tym samym okresie zanotowano spadek średnich cen – kilogram drobiu potaniał o 74 grosze, a wieprzowiny o 19 groszy. Różnice te mogą wynikać zarówno z polityki promocyjnej sieci, jak i presji kosztowej w łańcuchu dostaw” – precyzuje specjalista.

Jeżeli zaś chodzi o wędliny, to z danych YouGov wynika, że w omawianym okresie najczęściej kupowanymi były parówki, kolejno kiełbasy tradycyjne, a następnie szynki. Te trzy grupy odpowiadają już za niemal połowę całego rynku wędlin.

Omawiając rynek mięsa, warto również wspomnieć o segmencie produktów roślinnych, który w I kwartale 2025 roku odnotował wzrost względem analogicznego okresu rok wcześniej. Okazuje się, że jego wolumen sprzedaży zwiększył się z 536 tys. kg do 607 tys. kg, co daje wzrost o ponad 11% – osiągając tym samym 26,2 mln zł.

„Najczęściej kupowanymi produktami w tej kategorii były wędliny roślinne i sojowe – to one dominowały w strukturze sprzedaży i napędzały wzrosty. Średnia cena produktów spadła o 84 grosze i wynosi obecnie nieco ponad 43 zł/kg. To wciąż poziom istotnie wyższy niż w przypadku tradycyjnych mięs, jednak widoczna obniżka może świadczyć o rosnącej konkurencji i próbach zwiększenia dostępności tej kategorii” – komentuje ekspert z YouGov.

Rynek produktów roślinnych rozwija się stopniowo, obecnie osiągając falę stabilizacji po początkowym, dynamicznym wzroście, który podyktowany był głównie efektem nowości i fali zainteresowania. Specjaliści z YouGov twierdzą, że rynek produktów plant based potrzebuje nowego impulsu, umożliwiającego wejście w kolejną fazę rozwoju.

Szybko i smacznie

Długa lista obowiązków związana z organizacją sylwestrowej lub karnawałowej imprezy sprawia, że gospodarze bardzo często sięgają po szybkie i sprawdzone rozwiązania – gotowe produkty mrożone. Z danych YouGov3 wynika, że cieszą się one rosnącym powodzeniem wśród polskich konsumentów i w okresie od maja 2024 r. do kwietnia 2025 r. ich wartość wyniosła prawie 5,4 mld zł. W tym miejscu warto zaznaczyć, że instytut badawczy produkty mrożone definiuje jako gotowe dania mrożone, dania mączno-ziemniaczane, mrożone warzywa i owoce, mrożone mięso i drób, ryby, ciasta, lody familijne, pizzę mrożoną oraz frytki.

Wracając do analizy rynku produktów mrożonych: okazuje się, że w omawianym okresie ich wartość urosła o 10,3% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej, podczas gdy wolumen sprzedaży zwiększył się o 5,7%. Najdynamiczniej rozwijającym się segmentem produktów mrożonych są owoce i warzywa, co jest wynikiem zmiany w postrzeganiu konsumentów – stały się one elementem zbilansowanej diety.

Eksperci z YouGov zaobserwowali, że w analizowanym okresie polskie gospodarstwa domowe zakupiły łącznie 337 tys. ton produktów mrożonych, co daje 25 kg w skali roku. Okazuje się też, że przeciętnie kupowano mrożonki 22 razy w roku, czyli średnio raz na dwa tygodnie. Wartościowo liderem wśród produktów mrożonych okazują się lody familijne, ryby, a także dania gotowe. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę wolumen sprzedaży, to na pierwsze miejsce wysuwają się mrożone warzywa.

„Przeciętne gospodarstwo domowe zakupiło ponad 6,9 kilograma mrożonych warzyw i około 2,7 kilograma owoców. Wśród najczęściej wybieranych warzyw znalazły się mieszanki »na patelnię«, zupy oraz szpinak, fasolka szparagowa czy włoszczyzna. W segmencie owocowym prym wiodą truskawki, które odpowiadają za ponad jedną trzecią całego wolumenu sprzedaży, a tuż za nimi plasują się maliny, wiśnie i jagody” – komentuje Grzegorz Mech, Business Development Manager w YouGov.

Ekspert zauważa również, że choć w analizowanym okresie owoce mrożone miały znacznie mniejszy udział w wolumenie sprzedaży niż warzywa (sięgnęło po nie nieco więcej niż 30% Polaków), to jednak w tym czasie segment zanotował najbardziej dynamiczny wzrost sprzedaży – o niemal 3 p.p. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.

Odpowiedzią na zwiększone zainteresowanie konsumentów produktami mrożonymi jest nasilony rozwój marek własnych, które – według danych YouGov – przejęły dominującą pozycję w tej kategorii. Jeżeli chodzi o mrożone owoce, to odpowiadają już za 67% sprzedaży, a w przypadku mrożonych warzyw, jest to już 60% udziałów w wartości zakupów.

„Największy udział w sprzedaży całej kategorii mrożonek mają dyskonty, jego wartość osiągnęła już 54%. Warto jednak podkreślić także znaczenie sklepów małoformatowych, które pełnią funkcję uzupełniającą i są istotnym punktem zakupów »blisko domu« – ich udział w wartości sprzedaży to blisko 17%” – komentuje Michał Maksymiec, Retail Vertical Director w YouGov.

Ekspert zauważa również inne podejście konsumentów do produktów mrożonych, którzy coraz częściej traktują je jako pełnowartościowy posiłek. „Jeszcze do niedawna mrożonki były traktowane jako dodatek lub rozwiązanie awaryjne. Teraz coraz częściej są świadomym wyborem konsumentów, którzy cenią sobie wygodę, trwałość i wartości odżywcze produktów mrożonych. Producenci i detaliści dostrzegają ten trend, ale dalszy rozwój kategorii będzie zależał od elastycznego zarządzania asortymentem”.

Napoje 0% niezbędne na imprezowym stole

Stół pełen przekąsek i potraw to niezaprzeczalnie pożądany element sylwestrowych i karnawałowych imprez, jednak nie można zapomnieć, aby zagościły na nim również napoje – nie tylko te z procentami. Woda, soki, napoje gazowane i bez gazu – tego nie może pominąć żaden gospodarz, który organizuje spotkanie. Sklepowe półki wprost uginają się od przeróżnego rodzaju wariantów napojów, których oferta systematycznie się powiększa. Po które z nich najczęściej sięgają polscy konsumenci?

Z danych CMR4 wynika, że kategoria napojów jest jedną z kluczowych dla całego rynku FMCG zarówno pod względem wartości sprzedaży, jak i różnorodności oferowanych produktów.

„W okresie od stycznia do kwietnia 2025 roku (YTD’04 2025), według danych CMR, całkowita wartość sprzedaży napojów na rynku detalicznym osiągnęła poziom 8,3 miliarda zł. Dane te obejmują sprzedaż w sklepach małoformatowych i wielkoformatowych, hipermarketach oraz dyskontach. W porównaniu do analogicznego okresu w roku 2024, rynek odnotował wzrost wartości o 5%, co świadczy o jego stabilnym rozwoju mimo wyzwań makroekonomicznych i zmieniających się preferencji konsumenckich” – komentuje Wojciech Orlicki z CMR.

Do kategorii napojów zalicza się szeroka gama produktów – woda gazowana i bez gazu (czysta i smakowa), napoje gazowane i niegazowane, napoje funkcjonalne, energetyczne i izotoniczne, herbaty mrożone, a także soki i nektary. Specjaliści z CMR przyjrzeli się bliżej sprzedaży kategorii w sklepach małoformatowych do 300 mkw. Okazuje się, że kanał ten jest najważniejszym punktem sprzedaży napojów i w analizowanym okresie odpowiadał on za 42% całkowitej wartości sprzedaży, co przekłada się na 3,5 mld zł.

„W sklepach małoformatowych dynamika wzrostu wartości sprzedaży była nieco niższa niż dla całego rynku i wyniosła około +3,8%. Warto jednak zwrócić uwagę na znaczące różnice pomiędzy poszczególnymi kategoriami produktowymi. Największy wzrost wartości sprzedaży odnotowały napoje funkcjonalne (+21%) oraz napoje energetyczne (+14%). Z kolei największy spadek dotyczył kategorii soków, nektarów oraz napojów niegazowanych, które zanotowały spadek wartości sprzedaży o 6%” – komentuje ekspert z CMR.

Poza wartością sprzedaży warto przeanalizować również jej wolumen. Z danych instytutu wynika, że pod tym względem napoje w sklepach małoformatowych radziły sobie nieco gorzej i całkowita ilość sprzedaży spadła o 3% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Największy spadek wolumenu dotknął soki, nektary i napoje niegazowane (-14%). Z kolei zwiększoną dynamiką w ilości sprzedaży wykazały się takie kategorie, jak napoje funkcjonalne (+18%), izotoniczne (+9%) oraz energetyczne (+9%).

Taka rozbieżność pomiędzy sprzedażą ilościową i wartościową jednoznacznie wskazuje na wzrost cen napojów. Z danych przedstawionych przez instytut badawczy wynika, że w analizowanym okresie średnia cena za litr napoju wzrosła o 7%, a największy skok dotyczył soków, nektarów i napojów niegazowanych (+9%). Istnieje jednak segment, który doświadczył spadku średniej ceny za litr, a były to napoje izotoniczne (-1%).

„Na szczególną uwagę zasługuje segment napojów energetycznych skierowanych do młodzieży, które zostały wprowadzone na rynek na początku 2024 roku w odpowiedzi na zmiany legislacyjne ograniczające zawartość kofeiny. Produkty te, charakteryzujące się obniżoną lub zerową zawartością kofeiny, odnotowały imponującą dynamikę wzrostu – zarówno pod względem wartości sprzedaży (+47%), jak i wolumenu (+42%). Ich sukces rynkowy może świadczyć o skutecznej adaptacji producentów do nowych regulacji oraz o rosnącym zainteresowaniu konsumentów alternatywnymi wersjami popularnych napojów” – komentuje ekspert z CMR.

Mimo wciąż pojawiających się nowości na rynku napojów i zróżnicowania pod względem smaków należy podkreślić dominującą rolę czystej wody, która w analizowanym okresie odpowiadała za prawie 44% wolumenu całego rynku. Kolejne miejsce zajmują napoje gazowane, które stanowią niemal 25% rynku.

Eksperci z CMR stwierdzają, że w omawianym czasie rynek napojów w Polsce wykazywał oznaki stabilnego wzrostu wartościowego, mimo że kluczowymi czynnikami wpływającymi na jego dynamikę są wzrosty cen, ale także preferencje konsumenckie.

Sylwestrowe i karnawałowe szaleństwo najlepiej przeżywać w towarzystwie wyśmienitych przekąsek, przystawek, różnego rodzaju dań i – oczywiście – orzeźwiających napojów. Producenci już przyszykowali iście szampańską ofertę, a detaliści powinni zacząć myśleć o odpowiednim zatowarowaniu sklepów na okres sylwestra i karnawału, które będzie odpowiadało najnowszym trendom i oczekiwaniom konsumentów. 

Katarzyna Kwaśna
Redaktor





1 źródło: NielsenIQ, 2024 r.
2 źródło: YouGov, lipiec 2025 r.
3 źródło: YouGov, kwiecień 2025 r.
4 źródło: CMR, kwiecień 2025 r.

tagi: rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument , FMCG , hurt , detal , produkty spożywcze , nowości , przemysł spożywczy , sieci handlowe , sklepy spożywcze ,


Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51

Strict Standards: Non-static method DB::isError() should not be called statically in /__handel2/config/db.php on line 51