Majonez lubią wszyscy – i dorośli i dzieci, chętnie go serwują do potraw na zimno i ciepło. Jest smacznym dodatkiem do najróżniejszych produktów – serów, wędlin, mięsa, jajek na twardo i faszerowanych, warzyw, owoców morza. Sięgamy po niego rano, w ciągu dnia i wieczorem. Majonez Kielecki jest jednym z rynkowych liderów, obecny w niemal każdej placówce, i tej większej i mniejszej. A jak jego sprzedaż oceniają detaliści? Zgodnie: tego majonezu nie może zabraknąć w żadnym sklepie!
„Majonez Kielecki? Ależ on się sprzedaje doskonale! Ledwo jesteśmy w stanie nadążyć z zaopatrzeniem” – mówi Natalia Kozłowska, córka właścicieli 70-cio metrowego sklepu w Nowej Iwicznej należącego do sieci abc. Placówka zlokalizowana przy ulicy Krasickiego 53 działa od 12 lat, konkurencja jest znaczna, w najbliższej okolicy znajduje się blisko... 20 sklepów! Pani Natalia podkreśla, że klientów nie brakuje, są to zarówno miejscowi, jak i przejezdni. „Aby podołać w trudnych czasach trzeba w sposób wyjątkowy zadbać o asortyment” – zapewnia moja rozmówczyni i dodaje, że duży wybór świeżych wędlin z całą pewnością zachęca klientów do robienia zakupów w placówce rodziców. „A do wędlin klienci chętnie kupują majonez. Zresztą nie tylko – do serów również” – dodaje pani Natalia i podkreśla, że spośród majonezowego asortymentu (czterech różnych producentów) najchętniej kupowany jest Majonez Kielecki. W jakich gramaturach? „Ten w większej pojemności jest bardziej ekonomiczny, klienci preferują jego zakup przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem, mniejsze gramatury większym zainteresowaniem cieszą się na co dzień. Klienci pytają często o promocyjne opakowania Majonezu Kieleckiego i wówczas – gdy taka oferta jest dostępna – kupują go znacznie więcej” – opowiada młoda detalistka i dodaje, że konsumenci mają zaufanie do tego produktu, do tej marki, i że Kielecki towarzyszy placówce od samego początku jej działalności. „Majonez Kielecki jest gęsty, ma fajną konsystencję i oczywiście jest wyśmienity w smaku, ja sama go uwielbiam i do kanapek i do sałatek, nie wspominając już o jajkach” – zapewnia z uśmiechem Natalia Kozłowska.
Podobnie ocenia Majonez Kielecki, jak i jego sprzedaż Beata Studenecka, detalistka z miejscowości Łbiska. Tutaj, wśród „królewskich ulic”, takich jak Królowej Bony, Władysława Jagiełły, Zygmunta Starego, Jana Olbrachta, przy ulicy Bolesława Chrobrego 75 znajduje się niewielki sklep spożywczo-przemysłowy Beata, również należący do sieci abc. Chociaż sklep jest mały, to jednak na powierzchni 35 mkw. właścicielka oferuje naprawdę pokaźną ilość produktów, zarówno spożywczych, jak i chemii gospodarczej, karmy dla zwierząt, nie brakuje świeżych warzyw i owoców, czy apetycznie pachnących różnorodnych świeżo upieczonych ciast i ciasteczek. Oczywiście w ofercie nie mogło zabraknąć Majonezu Kieleckiego, który w sklepie pani Beaty wyeksponowany jest na dwóch półkach, wśród ketchupów, sosów majonezowych, musztardy i chrzanu. „Klienci kupując wędlinę, sery czy warzywa na sałatki często sięgają również po majonez, który jest smacznym dodatkiem nie tylko do kanapek. W moim sklepie chętnie wybierają Majonez Kielecki. Dlaczego? To dobry produkt w dobrej cenie” – mówi z uśmiechem pani Beata i dodaje, że klienci często proszą o podpowiedź, który majonez jest najlepszy. „Wówczas polecam im Kielecki!” – dodaje detalistka.
Ale nie tylko w placówkach sieciowych Majonez Kielecki cieszy się zainteresowaniem klientów i uznaniem detalistów. W miejscowości Józefosław w niezrzeszonym sklepie spożywczo-przemysłowym należącym do Lucyny Bąk Majonez Kielecki można kupić od 11 lat, czyli od początku działalności placówki. Pani Lucyna na brak klientów nie narzeka, to miejscowość w znacznej części willowa, sporo tu segmentów, nie brakuje też niskich nowych bloków. Jest również dużo działek na których trwają prace budowlane. Stąd też zakupy w sklepie przy ul. Ogrodowej 7a robią osoby z portfelem zakupowym o różnorodnej zasobności. Ale i jedni i drudzy spośród majonezów najchętniej wybierają Kielecki. „Klienci chętnie go kupują ponieważ mają do niego przekonanie, zaufanie, uważają go za produkt zdrowy. Najchętniej sięgają po mniejsze pojemności” – mówi pani Lucyna i dodaje z całym przekonaniem: „Majonez Kielecki naprawdę warto mieć w ofercie!”
