Zapotrzebowanie na przenośne źródła energii wciąż rośnie. W tej kategorii detaliści mogą liczyć na wysokie marże. Dodatkowo wielkimi krokami zbliża się okres letni, czas wyjazdów wakacyjnych, na które zabieramy ze sobą aparaty fotograficzne, latarki, odtwarzacze MP3 i inne gadżety. Większość tego typu urządzeń wymaga zastosowania odpowiedniego rodzaju baterii. Gdzie Polacy je kupują? Prawda jest taka, że tam gdzie mają najbliżej. Zazwyczaj jednak przypominają sobie o nich przy okazji zakupów w sklepie tuż za rogiem…
Jak podają badania TGI MillwardBrown SMG/KRC w okresie styczeń-grudzień 2012 kupowanie baterii (w tym akumulatorów) zadeklarowało 52,3% Polaków. Wśród marek dostępnych na rynku można wymienić m.in.: Duracell, Panasonic, Philips, Energizer, Sony, GP, Kodak, Varta, Rocket, PowerLife, Supercell czy Wonder.
Kilka ważnych dat
Prawdopodobnie już w III wieku przed naszą erą wytwarzano urządzenia galwanizujące, czyli przodków naszych współczesnych baterii. Za pierwszą prymitywną baterię uznawane jest, odnalezione w 1936 r. przez niemieckiego archeologa W. Koeniga, tzw. naczynie z Bagdadu. Prawdopodobnie było wypełnione octem i mogło wyprodukować prąd o napięciu około 1,1 V. Pierwsza nowożytna bateria elektryczna powstała w pracowni włoskiego fizyka, Alessandra Volty. W późniejszych latach naukowcy, na cześć twórcy baterii, nazwali jednostkę napięcia elektrycznego woltem. W 1866 r. Georges Leclanche odkrył tzw. mokre ogniwo, które stało się prekursorem dla wynalezionych później ogniw cynkowo-węglowych.
I tak bateria niklowo-alkaiczna powstała w 1900 roku, niklowo-wodorkowa w latach 80. XX wieku, a akumulator litowo-jonowy w latach 90. XX wieku.
Rodzaje baterii
Baterie i akumulatory są elektrochemicznymi źródłami zasilania. W wyniku zachodzących reakcji chemicznych powstaje energia elektryczna. Każda bateria lub akumulator składa się z jednego lub więcej ogniw. Dzięki temu otrzymuje się potrzebne napięcie zasilania.
Ogniwa dzielą się na pierwotne (nieładowalne) i wtórne (ładowalne). W ogniwach pierwotnych mamy do czynienia z nieodwracalną reakcją chemiczną, w wyniku której jest wytwarzana energia elektryczna. Ogniwa pierwotne są stosowane w bateriach.
Najprostszy podział baterii klasyfikuje je na zwykłe i akumulatory. Baterie zwykłe są jednorazowe. Po wyczerpaniu zostają wyrzucane do specjalnie przeznaczonych do tego pojemników. Nie można ich naładować, w przeciwieństwie do akumulatorów, które mogą być wykorzystane ponownie.
W zależności od zastosowanych materiałów baterie zwykłe możemy podzielić na:
• baterie alkaliczno-magnanowe (Al-Mn),
• baterie cynkowo-węglowe (Zn-Cb),
• baterie cynkowo-powietrzne (Zn-Air),
• baterie litowe (Li),
• baterie srebrowe (AgO),
• baterie rtęciowe (HgO),
• baterie litowo-jonowe (Li-ion).
Do najczęściej spotykanych rodzajów akumulatorów należą:
• akumulatory niklowo-wodorkowe (Ni-MH),
• akumulatory niklowo-kadmowe (NiCd),
• akumulatory litowo-jonowe (Li-ion).
Rozmiary bez tajemnic
Pierwszym kryterium wyboru baterii jest ich rozmiar. Informację o typie pasującego ogniwa umieszczone są zazwyczaj na obudowie urządzenia, a także w instrukcji obsługi.
Najpopularniejsze są baterie i akumulatory o rozmiarach:
• AA (oznaczane również jako R6) – zwane potocznie paluszkami, ogniwa o cylindrycznym kształcie,
• AAA (R03) – zmniejszona wersja ogniwa AA, nazywana często małym paluszkiem,
• C (R14) oraz D (R20) – stosowane głównie w radioodbiornikach.
Jak informują eksperci przed oznaczeniami R6, R03, R14 i R20 występuje zwykle litera mówiąca o technologii wykonania danego ogniwa (na przykład w wypadku baterii alkalicznych jest to litera L).
Akumulator czy bateria?
Co wybrać? To pytanie zapewne stawia sobie wielu klientów a zarazem użytkowników sprzętu elektronicznego. Czy lepiej kupić tańsze jednorazowe baterie czy dołożyć troszkę pieniędzy do akumulatorów i dodatkowo kupić ładowarkę, dzięki czemu w każdej chwili doładuje się wyczerpane ogniwa? Wszystko zależy od potrzeb użytkowników. Ci, którzy posiadają już ładowarkę, w sklepach zazwyczaj poszukują akumulatorów. Dlatego też oprócz tradycyjnych baterii pamiętajmy, aby w sklepie nie zabrakło alternatywy dla nich.
Baterie jednorazowe kupujemy w stanie naładowanym i po rozładowaniu utylizujemy, w żadnym wypadku nie wolno próbować ich ponowne naładować. Baterie o rozmiarze AA i AAA charakteryzują się napięciem 1,5 V. Zazwyczaj wykorzystywane są w urządzeniach używanych sporadycznie, takich jak piloty zdalnego sterowania, myszy i klawiatury bezprzewodowe, latarki, kalkulatory, zegary, radioodbiorniki czy zabawki.
Akumulatory z kolei idealnie sprawdzą się na przykład w odtwarzaczu MP3, czy aparacie fotograficznym. Z racji na to, że uzyskane z akumulatorów AA i AAA napięcie jest nieco niższe niż w wypadku baterii (1,2 V), przed zastosowaniem tego typu ogniwa należy upewnić się czy urządzenie może być nimi zasilane.
Akumulatory są droższe od baterii alkalicznych, zwłaszcza gdy w grę wchodzi jeszcze zakup ładowarki. Jednak akumulatory mogą być ładowane wielokrotnie. Dlatego też w przypadku długiego używania koszt eksploatacji jest dużo niższy.
Alkaliczne czy cynkowo-węglowe?
Jeżeli już klient wybiera baterie, to jaki rodzaj mu polecić? Wszystko zależy od urządzenia, do którego zostaną wykorzystane oraz zasobności portfela. Warto więc wspomnieć o cechach charakterystycznych i przeznaczeniu konkretnych typów, a ostateczną decyzję pozostawić klientowi.
Baterie alkaliczne pojawiły się na rynku na początku lat 60-tych. Są sporą konkurencją dla baterii cynkowo-węglowych, zwłaszcza teraz, kiedy rośnie popularność na urządzenia o dużym poborze prądu. Baterie alkaliczne mają dłuższy czas przydatności do użycia, większą gęstość energii, są odporne na wycieki oraz bardziej wydajne. Baterie alkaliczne są szczególnie polecane do urządzeń o średnim poborze prądu, na przykład przenośnych magnetofonów czy latarek oraz do urządzeń o dużym poborze prądu, takich jak elektroniczne notesy, golarki czy aparaty cyfrowe.
Baterie cynkowo-węglowe z kolei pasują do urządzeń o niewielkim poborze prądu (mniej więcej do 100 mA) takich, jak na przykład budziki czy gry elektroniczne. Ten typ baterii wciąż należy do jednych z najpopularniejszych, również ze względu na niską cenę i szeroką dostępność.
Jednak mimo wyższych kosztów początkowych, baterie alkaliczne działają około pięć do dziesięciu razy dłużej niż baterie cynkowo-węglowe przy wysokich prądach rozładowania, dzięki czemu są bardzo wydajne, zwłaszcza w przypadku urządzeń o dużym poborze energii.
Energia w sklepie
Bez baterii ciężko by się żyło. Są niezbędne do zegarów, latarek, zabawek czy aparatów fotograficznych. Bez nich nie funkcjonowałyby nasze ulubione odtwarzacze MP3, bezprzewodowe klawiatury i myszy, a także piloty zdalnego sterowania.
W każdym sklepie powinny być dostępne różne rodzaje baterii, w różnych rozmiarach. Nie zapominajmy także o akumulatorach. Tego typu asortyment zazwyczaj umieszczamy w strefie kasy lub w zasięgu wzroku klienta. Jeżeli sprzedaż baterii jest dodatkowo wspierana różnego rodzaju gadżetami i promocjami – wtedy zazwyczaj klienci kupują większe zapasy.
Monika Dawiec
tagi: baterie , akumulatory , impulsy , strefa kasy , Monika Dawiec ,
"Złote Innowacje FMCG & Retail" to prestiżowy konkurs...
Jak połączyć nowe technologie z relatywnie tradycyjną...
"Katalizatorem innowacji są zmiany klimatyczne" –...
Zawieszono ponad 282 tys....
Ministerstwo Finansów ogłosiło nowe limity podatkowe, które...
Branże energochłonne liderem takich inwestycji...
Przez ostatnie trzy lata wynagrodzenie minimalne rosło w...
Biznes apeluje o większą stabilizację prawa i obciążeń...