„Aby to zrealizować będziemy cały czas budowali strukturę dystrybucyjną i planujmy kilka akwizycji, które umocnią nas na lokalnych rynkach, bądź pozwolą zdobyć nowe kompetencje asortymentowe niezbędne do budowy optymalnej oferty dla naszych klientów” - mówi Leszek Bać, Prezes GK Bać-Pol.
Grupa ma również ofertę dla mniejszych podmiotów. - „Będą oni mieli możliwość przystąpienia do naszej franczyzowej sieci hurtowni cash&carry. Dzisiaj funkcjonują dwie hurtownie w tym systemie. Na tej bazie dopracowujemy ten model współpracy. Dzięki temu lokalni hurtownicy, wchodząc w działalność pod naszą marką, mogą dostać dodatkowy impuls do rozwoju na swoich małych lokalnych rynkach. Z drugiej strony, w ten sposób pogłębią nasze dotarcie do tych rynków i korzystając z naszej wiedzy dystrybucyjnej będą stanowić naturalne profesjonalne zaplecze dla drobnego lokalnego handlu i gastronomii. Oceniamy, że średniookresowej perspektywie powinniśmy rozpocząć działania w tej formule z dwudziestoma partnerami podhurtowymi” - mówi Leszek Bać, Prezes GK Bać-Pol.
GK Bać-Pol przyspiesza także działania w zakresie budowy sieci franczyzowych, SPAR i Słoneczko. W perspektywie 2016 roku do sieci SPAR ma należeć około 450 do 500 sklepów, a do sieci Słoneczko minimum 800 punktów detalicznych.
Firma pracuje również intensywnie nad logistyką, aby poza obsługą własnych sieci oraz klientów indywidualnych, móc mocniej zintegrować się z innymi operatorami franczyzowymi i móc dzięki temu obsługiwać 1.500 innych sieciowych (sieci w kanale tradycyjnym) punktów detalicznych.
„Dzięki połączeniu z firma Ango oraz przejęciu firmy Hampol, staliśmy się realnie drugą (po Eurocashu) ogólnopolską firmą zajmującą się dystrybucją żywności. To oznacza, że jesteśmy w stanie zaoferować realne usługi dystrybucyjnie (w jednakowym przewidywalnym standardzie) każdej sieci detalicznej na rynku tradycyjnym. Dla organizacji detalicznej jesteśmy dużym, a przez to solidnym i przewidywalnym partnerem, który daje realne i wymierne wsparcie w walce sklepów kanału tradycyjnego o względy konsumenta. Z drugiej strony, jesteśmy w stanie nominalnie (przy racjonalnych kosztach dotarcia), zaoferować producentom możliwość dotarcia do każdego sklepu w Polsce. W ten sposób stanowimy dla nich realną alternatywę na lidera rynku. To duży bardzo atut na dzisiejszym rynku dystrybucji” - dodaje Leszek Bać.